Dżony Łoker - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: Dżony Łoker (/Thread-D%C5%BCony-%C5%81oker) |
Dżony Łoker - BJKlajza - 09-03-2018 na wszystkich zakrętach świata stoją znaki i czasem panie z niemiecka nazwane figlarne rzucają spojrzenia – a wierzby szumią jak oszalałe i potok huczy na kamieniach – sielanka z plecakiem jak dekad wstecz – rzekłby bradziaga do tyłu - trzech – w trampkach omszałych i mokrej koszuli z flaneli w kratę rozpina guziczek i macha przegubem czy staniesz zabierzesz czy odjedziesz dalej – loteria śmielej niż wtedy idzie zmęczony pot czoło rosi i nie jest ważne że nogi bolą na stopach bąble a panie figlarne rzucają spojrzenia do włóczykija a wierzby szumią i potok huczy na kamieniach dokąd – przed siebie w gdziekolwiek jakieś przespać na sianie noc może kilka napić się mleka z krowiego cycka – pomóc za obiad albo pójść dalej hen w nieskalane jeszcze dziewicze - Bieszczady RE: Dżony Łoker - Miranda Calle - 09-03-2018 Dżonny, pssst... Regulamin cz. III pkt 9j RE: Dżony Łoker - BJKlajza - 09-03-2018 AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!! Przepraszam Ale może być tak, że tamto to za 8 marca ? ( nic nie wstawiłem ) Plisiu , plisiu , plisiu RE: Dżony Łoker - Miranda Calle - 09-03-2018 To już trzeba Gunnara zapytać RE: Dżony Łoker - Grain - 09-03-2018 Proponuję Żony Łokieć. Bo mogła go wysiudać? RE: Dżony Łoker - Natare - 10-03-2018 podoba mi się dwuznaczność tego wiersza a poza tym fajne klimaty RE: Dżony Łoker - Miranda Calle - 12-03-2018 Mam sentyment do wszelkich szczytów osiągania i w ogóle... Bardzo mnie się ten wiersz podoba. Fajna dwuznaczność, podkreślona przez tytuł. Jeszcze tu wrócę. RE: Dżony Łoker - Miranda Calle - 17-03-2018 No i wracam z kompletem, bo ani czepiać się nie ma co, ani kręcić nosem RE: Dżony Łoker - chmurnoryjny - 17-03-2018 a masz 5/5 jest fajnie. a swoją drogą, to aż mi się skojarzyło z pewną historią ze streetu (ze stritu). z moich początków. ot, iedyś czasami towarzyszyłem koledze, z drugą gitarą, dowalałem mu solówki, z czasem przejmowałem wokal i całe prowadzenie, ale to nieważne. grywaliśmy w miejscu nieopodal terenu przechadzek księżniczek nocy, ale tych raczej z pór wczesnego przedpołudnia. miały urodę sfatygowaną, no może z tyłu dało się pomylić, ale z przodu--- albo trza było być z rana na ledwo co zaleczonym kacu, albo niewidomym, albo... no... mówiac delikatnie - piękne nie były (erotyczny sen z nimi to byłby --- koszmarek, albo... atak turpistycznej poezji). no, i kiedyś z tym kumplem, ksywa Tajger, gramy i tak nas niosło, że nawet on nie fałszował zbytnio, a nawet więcej, bo szło nam naprawdę dobrze (skutek zgrania, ale i dobry dzień, ale i Tajger nie miał kaca, na co ja zawsze "bardzo czuły" byłem, bo już wtedy nie piłem alkoholu jakieś dwa lata, z resztkami "abstynenta, trzeźwościowego konwertyty"). i tak sobie gramy, a Panie idą. i patrzą i uśmiechają z aprobatą, zmieszaną z zachętą (jedna była wyraźnie, bardzo wyraźnie szczerbata), jedna macha torebką, patrzy na nas i nagle woła--- no, ku^^^a super, jak będziecie mieć przerwę, to przyjdźcie, damy Wam rabat...' no, nie skorzystaliśmy. przynajmniej ja (miałem dziewczynę świeżo poznaną, byłem zaręczony nawet, a i poza tym... no, nie byłem w stanie "nie być w stanie" ).Tajger? Nie wiem, nawet gdyby skorzystał z ich turpistycznej urody i z rabatu, i tak by mi się nie przyznał i tak, ze strachu, abym go nie wyśmiał. A Tytuł "Dżony Łokieć"? byłby całkiem fajny! RE: Dżony Łoker - BJKlajza - 18-03-2018 hihihihihi RE: Dżony Łoker - Gunnar - 19-03-2018 Jaś Wędrowniczek powiadasz? Bieszczady moje strony. Choć widzę że kiepsko się kojarzą |