wołania coraz mniej czy nie widzisz (liryka Stycznia 2018) - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: wołania coraz mniej czy nie widzisz (liryka Stycznia 2018) (/Thread-wo%C5%82ania-coraz-mniej-czy-nie-widzisz-liryka-Stycznia-2018) Strony:
1
2
|
wołania coraz mniej czy nie widzisz (liryka Stycznia 2018) - Toya - 01-02-2018 od snu do snu coraz płyciej wszystko bez wchodzenia w szczegóły dzień kończy się w zaciśniętych palcach dwa kroki od wspólnego parapetu za oknem niż za niżem i pada nawet światło odbite w kroplach bezdźwięcznych i pustych tym rodzajem braku który wypełniając nas po brzegi przelewa się do jutra i kiedy tak spadam z deszczem czuję w sobie skrzydła odrastają tylko czy zdążą dojrzeć do łopotu pierwszych nieśmiałych skojarzeń ze śmiercią by nagle centymetr nad ziemią bezczelnie unieść mój ciężar RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - chmurnoryjny - 02-02-2018 Zostałem trafiony-zatopiony. Biorę w całości. Pozwolę sobie kierować się w ocenie prywatnym gustem, więc... on będzie jedynie uzasadnieniem, bo mi brakło słów... ale dobra! "dwa kroki od wspólnego parapetu za oknem" mnie za soobą pociągnęły, więc... masz---------- 5/5 ale mi skali brakło, więc ... pomyśl ile papierosów teraz, jeden po drugim, by zwiększyć notę, wyjaram--- odpalonych od świeczki przyniesionej z kościoła, bo 2.02!- więc trza zagrać z tradycją ... PS. ja wiem, że marynarze i odpalanie od świeczki i te inne takie, mają znaczenie---- ja jednak jestem "falowym" kapralem rezerwy, z Wojsk Lotniczych i Obrony Powietrznej, więc.... Żandarmerii i Marynarzy się nie lubi (jak Wisła Cracovii - i odwrotnie), bo "tradyszyn" (niech będzie, że na melodię ze Skrzypka na dachu") RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Toya - 02-02-2018 Nie wzbudzaj we mnie poczucia winy. Za cudze nałogi AUTOR NIE ODPOWIADA. NO! Dzięki. RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - chmurnoryjny - 02-02-2018 (02-02-2018, 12:36)Toya napisał(a): Nie wzbudzaj we mnie poczucia winy. Za cudze nałogi Toya! To nie nałóg, To ceremoniał--- parędziesiąt razy dziennie! ;p Mów mi Ojcze Duchowny Kaszlący (dzięi temu wokal mi charczy, gdy mi taka potrzeba przyjdzie) RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Toya - 02-02-2018 Ok. Tylko nie dmuchaj w moją stronę. Niedymiąca jestem, więc mogę tego nie przeżyć ;P RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - chmurnoryjny - 02-02-2018 (02-02-2018, 12:52)Toya napisał(a): Ok. Tylko nie dmuchane w moją stronę. Niedymiaca jestem, więc mogę tego nie przeżyć ;P Ech, to nie będzie spotkania jak Wariat z Zakonnicą? Pozdrawiam. Bliźniak Witkacego, ztego samego dnia, tylko dla niepoznaki urodzony w innym roku niż Stasiek Ignacy (no, dogadaliśmy się spiskowo--- i nawet Ojce i Matki inneśmy se obrali, by na tyn świat przyjść i namieszać! I dlategom tyż, po latach picia abstynent od alko. Taka prowokacyjka-mistyfikacja! Jak Pan Brat przykazał) RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Toya - 02-02-2018 Jakby co kupię se maskę. Albo pożyczę od kolegi. Uczy PO, to pewnie ma gdzieś w magazynie RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Tjereszkowa - 02-02-2018 A pamiętam czasy, kiedy pisałaś dobre wiersze z kiepskimi tytułami. Teraz jak u Hitchcocka - zaczyna się dupnięciem, a potem tylko lepiej i mocniej. Bardzo dobry wiersz, Ewo. RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Toya - 02-02-2018 Przeca Ty nie lubisz takich rozwlekłych A tytuły, to sprawka Mirosława. Tak długo mnie gnębił aż się nauczyłam Dzięki. RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Tjereszkowa - 02-02-2018 Nie lubię, gdy jest słów za dużo. A to różnica. RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Toya - 02-02-2018 Wzorowałam się na Tobie pisząc "pustą wodę". Nożyczki do wymiany. Ale opłacało się. RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Tjereszkowa - 03-02-2018 (02-02-2018, 23:38)Toya napisał(a): Wzorowałam się na Tobie pisząc "pustą wodę". Ale że jak? I gdzie una? Woda znaczy... RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Toya - 03-02-2018 A jest tu gdzieś poniżej. Wzorowałam... w sensie, że pisałam z umiarem, ważąc każde słowo i wers. Z nożyczkami w gotowości bojowej RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - BJKlajza - 03-02-2018 Co by ci tu napisać ? Chyba tylko ocenę da się wystawić 4,99/5 RE: wołania coraz mniej czy nie widzisz - Tjereszkowa - 03-02-2018 (03-02-2018, 15:48)Toya napisał(a): A jest tu gdzieś poniżej. Wzorowałam... w sensie, że pisałam z umiarem, ważąc każde słowo i wers. Z nożyczkami w gotowości bojowej To zaraz znajdu. |