Trzy słowa - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: Relaks (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Relaks) +--- Dział: Gry i Zabawy (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Gry-i-Zabawy) +--- Wątek: Trzy słowa (/Thread-Trzy-s%C5%82owa) |
RE: Trzy słowa - Maciek.J - 01-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru.Chyba kupię nowe RE: Trzy słowa - BJKlajza - 01-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru.Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową RE: Trzy słowa - Alchemik - 01-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różowe na seledynową rybkę RE: Trzy słowa - BJKlajza - 01-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak RE: Trzy słowa - Gunnar - 03-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak RE: Trzy słowa - BJKlajza - 04-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co RE: Trzy słowa - Gunnar - 06-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co z tego? Skoro RE: Trzy słowa - BJKlajza - 06-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co z tego? Skoro nie mógł zebrać RE: Trzy słowa - kubutek28 - 14-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co z tego? Skoro nie mógł zebrać wszystkich kolorów do RE: Trzy słowa - BJKlajza - 14-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co z tego? Skoro nie mógł zebrać wszystkich kolorów do jednej czasoprzestrzennej dziury. RE: Trzy słowa - Gunnar - 14-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co z tego? Skoro nie mógł zebrać wszystkich kolorów do jednej czasoprzestrzennej dziury. Naprędce sklecił niewielki RE: Trzy słowa - BJKlajza - 14-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co z tego? Skoro nie mógł zebrać wszystkich kolorów do jednej czasoprzestrzennej dziury. Naprędce sklecił niewielki układ potrójny, z RE: Trzy słowa - Polliter - 16-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co z tego? Skoro nie mógł zebrać wszystkich kolorów do jednej czasoprzestrzennej dziury. Naprędce sklecił niewielki układ potrójny, z naprędce posklejanych latawców RE: Trzy słowa - Maciek.J - 17-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co z tego? Skoro nie mógł zebrać wszystkich kolorów do jednej czasoprzestrzennej dziury. Naprędce sklecił niewielki układ potrójny, z naprędce posklejanych latawców, szkoda tylko kredek. RE: Trzy słowa - BJKlajza - 17-02-2018 Leopold miał kilka ulubionych kredek, choćby życia brakło nie przestanie malować tego co zaczął wczoraj. Różową jak majtki... Tylko gdzie one są? Mógłby przysiąc, że wrzucił je do pralki, ale pralka teleportowała się do innego wymiaru. Chyba kupię nowe - pomyślał. Zamienił różową na seledynową rybkę. A pralki jak nie było, tak była. I co z tego? Skoro nie mógł zebrać wszystkich kolorów do jednej czasoprzestrzennej dziury. Naprędce sklecił niewielki układ potrójny, z naprędce posklejanych latawców, szkoda tylko kredek. Skończyły w zębach |