burdel - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: burdel (/Thread-burdel) Strony:
1
2
|
burdel - Polliter - 04-01-2018 Mam dwadzieścia cztery lata ocalałem prowadzony na rzeź. (T. Różewicz - "Ocalony") skóra do skóry kość do kości sytość do sytości sperma sperma sperma niech już kończy zanim zapłaczę nad nim biedny kościotrupek uda wymalowane krwią nienarodzonego szczypce doktorów Mengele dziwne jak pasiaki mogą przypominać kraty za które można złapać i szarpać szarpać wściekle ma dwadzieścia dwa lata ocalała chociaż nie żyje http://tiny.pl/gg1tx Przed lekturą prosiłbym o przeczytanie artykułu z linku pod tekstem. RE: burdel - Tjereszkowa - 04-01-2018 Cześć, Polli. Nie pamiętam, kiedy pierwszy raz czytałam tem wiersz, ale muszę powiedzieć, że wciąż ścina białko... Wiem, jakoś nie ten teges zabrzmiało w kontekście treści ... w każdym razie to niesamowicie działający na czytelnika utwór. Udźwignąłeś cholernie ciężki temat. Dodatkowo zestawienie z cytatem Różewicza daje do myślenia. RE: burdel - Polliter - 04-01-2018 Dzięki, Walentyno. To jeden z nielicznych moich tekstów, w którym wywaliłem całą swoją frustrację, wkurw, gdy dowiedziałem się o kobietach z "puffa" oświęcimskiego i innych obozów. Próbowałem wczuć się w emocje tych kobiet i zdałem sobie sprawę, że (mam nadzieję) chyba nigdy nie zrozumiem przesłanek, które kierowały tymi kobietami i więźniami korzystającymi z ich "usług". Ale to chyba nie jest kwestia "rozumienia". Tu mamy do czynienia z wykorzystaniem ludzkich instynktów, które może i są zwierzęce, ale jednocześnie tak bardzo ludzkie. RE: burdel - Julia - 04-01-2018 (04-01-2018, 22:27)Polliter napisał(a): Dzięki, Walentyno. Dopiero teraz rozumiem Ciebie - autorze wiersza. Dzięki za link - koniecznie trzeba się z nim zapoznać. Nie jestem w stanie komentować wiersza, bo wszystko we mnie jeszcze drży. RE: burdel - Miranda Calle - 05-01-2018 Koszmar Holocaustu na zawsze odcisnął się na historii świata. Nie tylko zagłada, ale też niewyobrażalne odczłowieczenie (nie wiem, czy to odpowiednie słowo...) po stronie katów i ich ofiar. Ile może znieść człowiek? Do czego może się posunąć, by ratować życie? Niewyobrażalne stało się realne i w każdym z nas zostawiło piętno. Ogrom przemyśleń wzbudza Twój wiersz. Minimalistyczna forma, pozbawiona patosu relacja - mistrzostwo. RE: burdel - mirek13 - 05-01-2018 "Poezja jest dla idiotów". To Twój najlepszy wiersz, Polli. Poczynając od tytułu. Mówię to ja. Jarząbek Wacław, trener drugiej klasy. RE: burdel - Marcin Sztelak - 05-01-2018 Doskonały tekst, daje radę unieść bardzo trudny temat. RE: burdel - Grain - 05-01-2018 Czytałem u Grzesiuka kilka historyjek z puffu w kompleksie Manthausen - Gusen. Na ogół te wyeksploatowane już kobiety były likwidowane. Zwłaszcza fraza z szarpaniem pasiaków. RE: burdel - tetu - 06-01-2018 Poli, co Ty tu zrobiłeś! Zawsze mówią o obrazowaniu, metaforach i takie tam, a wiesz co jest w wierszu najważniejsze? emocje. Powtarzalnosć słów, prostych słów, takich samych słów... skóra do skóry kość do kości sytość do sytości sperma sperma sperma kontekst tego w stosunku do reszty, która nie jest zbyt wyszukana metaforycznie i kompletnie nieudziwniona ( to komplement w tym przypadku) jest niezwykle odczuwalny emocjonalnie. Fantastycznie. "ma dwadzieścia dwa lata ocalała chociaż nie żyje" aż mnie przygwoździło, powiem więcej to jest niezwykle nośne nie tylko w stosunku do Holocaustu. Mam ciarki. Wiele tutaj sobie wyobraziłam. RE: burdel - Toya - 06-01-2018 Zaskoczyłeś mnie, Polli. Gromkie brawa. I szacun. RE: burdel - mirek13 - 06-01-2018 Skuł się łyskaczem. To fatalne dla organizmu, ale dobre dla poezji. Pozostaję pod wrażeniem prostoty ( a siły) przekazu. (Co ja piszę?!) RE: burdel - Toya - 06-01-2018 Chyba zacznę pić. RE: burdel - Polliter - 06-01-2018 Bardzo dziękuję za tak ciepłe przyjęcie tego tekstu. Jestem autentycznie zaskoczony i lekko zamroczony (nie wiem czy to przez zaskoczenie czy alkohol). Mirek, nie od dzisiaj wiadomo, że alkohol dobrze działa na wenę. RE: burdel - mirek13 - 06-01-2018 Ee, Ewa,Ty nie potrzebujesz. Jesteś wystarczająco umartwiona bez wspomagaczy To kwestia indywidualna, Polli. Na mnie fatalnie. Dlatego rzadko piszę RE: burdel - Toya - 06-01-2018 (06-01-2018, 23:24)mirek13 napisał(a): Ee, Ewa,Ty nie potrzebujesz. Mówisz? |