Zraniony anioł - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2018 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2018) +---- Wątek: Zraniony anioł (/Thread-Zraniony-anio%C5%82) Strony:
1
2
|
Zraniony anioł - Maciek.J - 04-01-2018 już nie spojrzę tak samo na ciebie moimi perełkami - tak mi mówiłeś nie usłyszę tych kłamstw na poczekaniu z których śmiali się ze mnie w niebie kiedy zakończę to ziemskie życie zawiłe nie potrafię grać jak ty zimny draniu na skrzypcach bez strun bezustannie i nie umiem tamtej piosenki już zanucić czas utracony ma posiwiałe skronie piszę tak nieskładnie bo na kolanie które nie dla ciebie jeszcze odsłonię i posłucham innego prawdziwego poety moje perły w brylanty się przemienią z pustych kartek narodzą się nowe wersety będę kłaniać się słońca promieniom a ciało będzie wciąż niewinne i obnażone jeszcze spojrzę na drugą świata stronę bym wiedziała którędy tutaj powrócić RE: Zraniony anioł - Miranda Calle - 04-01-2018 Mam mieszane uczucia, bo: - nie wiem, kim jest peel (czy to ów "zraniony anioł"?), - nie wiem, do kogo mówi, - nie wiem jakie jest miejsce "akcji" - nie wiem jaki jest czas "akcji". Jakieś podpowiedzi? RE: Zraniony anioł - Gunnar - 24-01-2018 Nasuwa się kilka tropów, ale z takich czy innych względów prowadzą donikąd. Gdyby chcieć mocniej powiązać tytuł z tekstem to peelem byłby jakiś byt duchowy, zraniony? zbuntowany? W końcu kolana nie chce ugiąć. Zamiast tego będzie się kłaniał słońca promieniom. Ale ziemskie życie do tego nie pasuje. Ogólnie rzecz biorąc - nie wiadomo o co chodzi RE: Zraniony anioł - Marcin Sztelak - 24-01-2018 Pomyśl autorze, przerób, bo wiersz nie tylko dla Ciebie jest, a nawet przede wszystkim nie dla Ciebie... RE: Zraniony anioł - Maciek.J - 25-01-2018 każdy może ten wiersz zinterpretować dowolnie peelem może być ów anioł a może być ...czytający ------------------------------------------------------------- trzeba troszkę uruchomić wyobraźnię aby dopasować to i owo do pielgrzymki ziemskiej choć kto powiedział ,że o życie ziemskie tutaj wyłącznie chodzi napisałem kiedyś też o aniele ale prościej bez metafor i niedopowiedzeń posypały się na mnie gromy krytyki że piszę zbyt dosłownie że w oklepany sposób że czytający od razu wie o co mi chodziło itd. itp. czyżby coś się zmieniło w sposobie pisania wierszy ? jakieś nowe trendy ? RE: Zraniony anioł - Gunnar - 25-01-2018 (25-01-2018, 08:23)Maciek.J napisał(a): napisałem kiedyś też o aniele ale prościejTeż tak kiedyś miałem. Wrzuciłem wiersz to "łee od razu wiadomo o co chodzi, zbyt dosłowny" (choć jak się okazało komentatorzy wcale nie wiedzieli o co chodzi pomimo pozornej dosłowności ). Tydzień później wrzucam kolejny - "łee nie wiadomo o co chodzi, zbyt niejednoznaczny" Nie dogodzi RE: Zraniony anioł - Maciek.J - 25-01-2018 ano właśnie ciężki jest żywot poety pozdrawiam serdecznie RE: Zraniony anioł - Grain - 25-01-2018 Jeleń to ma ciężkie życie. Chodzi po rykowisku i ryczy, że ma ciężkie życie jak zraniony anioł RE: Zraniony anioł - BJKlajza - 25-01-2018 Zdecydowanie nie wywarł na mnie żadnego wrażenia. Myślę , że to jednak wersja warsztatowa. Jeśli mogę coś doradzić, to zbuduj wiersz dookoła tego fragmentu: nie potrafię grać jak ty na skrzypcach bez strun RE: Zraniony anioł - Maciek.J - 31-01-2018 (25-01-2018, 23:34)BJKlajza napisał(a): Zdecydowanie nie wywarł na mnie żadnego wrażenia. Myślę , że to jednak wersja warsztatowa. Jeśli mogę coś doradzić, to zbuduj wiersz dookoła tego fragmentu: de gustibus non disputandum est RE: Zraniony anioł - BJKlajza - 31-01-2018 de gustibus non disputandum est - no ale przecież to wszyscy robimy RE: Zraniony anioł - mirek13 - 31-01-2018 Zawsze istnieje opcja, że i jeden i drugi był po prostu nienajlepszy. RE: Zraniony anioł - Maciek.J - 31-01-2018 (31-01-2018, 17:56)mirek13 napisał(a): Zawsze istnieje opcja, że i jeden i drugi był po prostu nienajlepszy. Mirku pisz najpierw sam wiersze wybitne a potem oceniaj innych bardzo cię o to proszę jak na tyle czasu spędzonego na portalu dorobek raczej mizerny RE: Zraniony anioł - Gunnar - 31-01-2018 I tu drodzy poeci zakończcie dyskusję, bo widzę, że już docinki osobiste zaczynają się pojawiać. PEACE MAN RE: Zraniony anioł - chmurnoryjny - 31-01-2018 (31-01-2018, 12:33)Maciek.J napisał(a):Maćku, wybacz, ale zaufaj i weź pod uwagę, że łacina klasyczna jest nieobca tym, którzy Ci coś sugerują. Tym razem zgadzam się z Błażejem. Inna rzecz, że jest tu za dużo niedociągnięć rytmicznych i ...(25-01-2018, 23:34)BJKlajza napisał(a): Zdecydowanie nie wywarł na mnie żadnego wrażenia. Myślę , że to jednak wersja warsztatowa. Jeśli mogę coś doradzić, to zbuduj wiersz dookoła tego fragmentu: nie! nie mogę, choćbym naprawdę chciał je (NIEDOCIĄGNIĘCIA I WADY) JAKOŚ wybronić, mając na myśli szerszy kontekst, nazwijmy go "dorobek autora" (tak, zdarzało mi się znaleźć u Ciebie rzeczy interesujące, albo bliskie tego, które warto byłoby Tobie samemu podać za przykład Maćkowej dobrej roboty). Błażejowe określenie, do którego się przyłączę- 'wersja warsztatowa"- nie oznacza "gniot". Ponieważ jednak jakoś w paru miejscach polubiłem pewne Twoje sposoby widzenia, pozwolę sobie nie oceniać tego, co powyżej zamieściłeś. z SZACUNKU I Z ŻYCZENIEM "POWODZENIA" W PRACY!... Ave ArS (słowo Ars, swoją drogą jest--- jeśli je odczytasz po polsku anagramem--- że tak powiem--- czasownikiem, który (pomijając ograniczenie +18 ) może skierować na legendarne Merda d'artista Manzoniego, więc.... (sorki, autocenzura) A POZA TYM? nie potrafię grać jak ty na skrzypcach bez strun jest naprawdę piękne i dlatego warto, a wręcz należy to potraktować jako ... fundament na naprawdę niezły wiersz.... |