Lelija czyli niesłychana zbrodnia w afekcie - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Satyry / Parodie (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Satyry-Parodie) +---- Dział: Satyry (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Satyry) +---- Wątek: Lelija czyli niesłychana zbrodnia w afekcie (/Thread-Lelija-czyli-nies%C5%82ychana-zbrodnia-w-afekcie) |
Lelija czyli niesłychana zbrodnia w afekcie - Alchemik - 30-08-2016 Przecież to niesłychane, pan pokochał złą panią. Pokochał cudną w gaju, na łączce przy ruczaju. W związku z pogodą, ruczaj, bagienkiem zasmradzało globalne ocieplenie. A cóż z leliją panną? Kochał, ubił, uprzedził, co sama miarkowała. Pochował w miejsce siebie, toż zbrodnia doskonała. Rośnij lilio wysoko, choć jednak wolę róże, też koliłaś jak diabli, nie mogłem z tobą dłużej. Ciemno, wietrzno, puchacze, nie inaczej, puchają. Wrony kraczą, mam w dupie, wszakże ciągle kocham ją. Tak mi łatwiej nad grobem, gdzie się płożą lelije. Teraz w wieczności skryty, afekt nigdy nie minie. Lelija czyli niesłychana zbrodnia w afekcie - gorzkiblotnica - 31-08-2016 Bo tym razem mnie nie przekonuje. Moim zdaniem jednak zbyt udziwnione. Ale to tylko moje zdanie. Pozdrawiam serdecznie Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk RE: Lelija czyli niesłychana zbrodnia w afekcie - Alchemik - 31-08-2016 No tak, gorzki, ale to nie miał być w zamierzeniu wiersz romantyczny. To moja zabawa w słówka, rymowanie, w tym wewnętrzne, na letko i rozliczenie z romantyzmem, którym nasiąkłem kiedyś głęboko. Nazwijmy to parodią, ironią i autoironią. |