Via Appia - Forum
Przeobrażenie - Wersja do druku

+- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum)
+-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA)
+--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja)
+---- Dział: Poezja 2014 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2014)
+---- Wątek: Przeobrażenie (/Thread-Przeobra%C5%BCenie)



Przeobrażenie - viosenna - 28-05-2014

urodziłam się księżniczką
przez pół życia
uzdrawiałam
wewnętrznego gamonia
teraz jestem żabą
świadomą obdarcia
z genialności
entuzjazm już tylko
po alkoholu
Nalepie i Pablo Neruda


RE: Przeobrażenie - księżniczka - 28-05-2014

A tego Pablo Nerudy nie da się jakoś odmienić? "Po Nerudze"? Albo "po tekstach Nerudy"? Jest tu jakiś polonista, na pomoc :<.
Nie podoba mi się "uzdrawianie wewnętrznego gamonia", to zestawienie brzmi dziwacznie, a i ogólnie pojęta gamoniowatość to też przecież nie choroba. Wydźwięk tekstu też taki niewesoły - to trzeba być gamoniem, i do tego księżniczką, żeby mieć entuzjazm? Big Grin Moim zdaniem nietrafnie dobrałaś słowa i porównania, pisywałaś znacznie lepsze teksty.


RE: Przeobrażenie - Pasiasty - 28-05-2014

hmm... a ja tu właśnie ogarniam wszystko.
Z perspektywy oczywiście. Wszystkie niewiasty przez pół życia uważają się lub zachowują się księżniczkowo. I czekają na swój happy ending. Potem się ookazuje, że były tak naprawdę żabami albo brzydkimi kaczątkami czy innymi śpiącymi królewnami. I potrzebują, żeby je ktoś odczarował. Najlepiej jakiś charyzmatyczny księciunio. I dalej jest już coraz gorzej, bo ile na niego można czekać. Stąd ten entuzjazm po alkoholu. No a potem już tylko ksiązki i koty.
I zgadzam się z Księżniczką, ten Pablo Neruda nieodmieniony trochę nie pasuje.
Pozdrawiam Smile


RE: Przeobrażenie - viosenna - 28-05-2014

Niestety nie potrafię odmienić w tym wierszu w odpowieni sposób słów - Pablo Neruda - czekam na sugestie.

Poza tym: To nie tylko kobiety tak mają: zazwyczaj na początku istnienia jest się źródłem entuzjazmu oraz księciem lub księżniczką w jednym.
Niestety po urodzeniu natura robi nam najbardziej paskudny dowcip.Dowcip wizerunku.
Równia pochyła.
Można to streścić tak :
Urodziłam się w pełni sił.
Pełna piękna i miłości.
Potem nauczono mnie żyć wg schematu którym był pieniądz i władza.
Spadłam.
Teraz tylko zbieram pozostałości.
---------------------------------------------------
Dziękuję przepięknie za komentarze,
Vio.


RE: Przeobrażenie - Insomnia - 28-05-2014

Mnie się treść podoba. Właśnie takich metafor - nie definitywnie trafnych, potrzeba. Potrzeba obrazów, które z pozoru są niedobrane, a są. Znaczy ja mam takie swoje widzimisię i to do mnie trafia. Choć nie zaprzeczam można by popracować jeszcze.
Ps. Blagam nic więcej nie streszczaj, niech to chociaż brzmi na więcej ;P
Żartuję, ale nie streszczaj, bo tekst jest w miarę.


RE: Przeobrażenie - viosenna - 29-05-2014

Dzięki Insomnio za komentarz, dziękuję wszystkim Smile


RE: Przeobrażenie - FantaSmaGoria - 30-05-2014

Trochę szczekający ten wiersz, czyli nieprzyjemnie się czyta.
Koncept fajny, ale realizacja już słabsza.
No ale muszę przyznać, że Nalepę kocham całym moim małym serduszkiem, więc plusujesz!
Smile


RE: Przeobrażenie - Piramida88 - 30-05-2014

Cytat:Trochę szczekający ten wiersz,

uśmiechnęło mnie to Big Grin Smile

Dla mnie w tym wierszu jest za dużo rzucania hasłami, z których co prawda wyłania się całkiem niezły zamysł, ale to nie wystarczy - jednak trochę przekombinowałaś z tym układem Wink

Jest potencjał na niesztampowy i wartościowy przekaz, ale trzeba by podjąć się reanimacji tego utworu i do końca postawić go na nogi. Może warto "na brudno" rozwinąć każde z tych haseł i spróbować przekształcić je w poetycki opis. Jest wtedy szansa na jakieś ciekawe porównania i głębsze oddanie tego co PL chce dać do zrozumienia? Chodzi mi głównie o pozbycie się suchości, która wynika z takiego kształtu tekstu. Brakuje tutaj emocji, poruszenia, plastyki. Moim zdaniem jeszcze sporo do poprawy. Smile


RE: Przeobrażenie - emyk888 - 30-05-2014

Nie tym razem Viosenno Wink tym mnie nie kupujesz. Zaczęło się ciekawie, a na koniec jak dla mnie padło, czekałam na coś z przysłowiowym przytupem i niestety się nie doczekałam ;( i podpinam się do szczekania, ciutkę rozbudować, nie strzelać jak z karabinu, choć czasem taka forma jest trafna i zapiera dech, tu niestety nie


RE: Przeobrażenie - viosenna - 01-06-2014

Dziękuję Fanta, Piramido, Emyczku za komentarze
Wiem, że szczekam, to minie jak tylko wrócę do Polski.
Życie bez Polski jest nie do przyjęcia

Pozdrawiam.
V.


RE: Przeobrażenie - chmurnoryjny - 01-06-2014

Viosenna, a ja mam wrażenie, jakbym dostał treść prostą, wartą uwagi, refleksyjną, ale hm... pozostawiającą w niedosycie, co nie działa tym razem na korzyść. Mnie osobiście nie przekonuje użycie- skądinąd cudnego- Nalepy, czy wartego uwagi Nerudy, bez jakiegoś zaakcentowania powodu. zaakcentowania w wierszu, abym jako Czytelnik nie był tylko słuchaczem, ale mógł wziąć na ucho, na klatę do siebie umotywowanie odwołania do wspomnianych postaci. Hm, tu mogłoby wystarczyć jedno słowo, jeden dodatkowy akord, a wtedy nawet bezład formy mógłby kupić i sprowokować do wysokiej oceny, a tak? hm... ??? powiąż ściślej alkohol, Nalepę, Nerudę z resztą użytych "nut" w rwanej melodii wiersza- to moja sugestia. Powiąż jedną konkretną nutą.
Póki co pozostawiam bez oceny... Nie mogę dać dwa, ale też i 3... bo może się okazać, że nagle wyjdzie więcej...

Póki co nie wiem jaką dać notę...


RE: Przeobrażenie - miriad - 01-06-2014

widziałbym to w jakimś anonsie, dokładniej w rubryce "o sobie". krótko a zawile (w zamyśle kobiety tajemniczo a uroczo) tak, że własciwie niczego się nie dowiadujemy, czyli w sumie bardzo po kobiecemu. zupełnie nie w moim guście; ktoś napisał, że za wiele tu rzucania hasłami, czy jakoś tak - i jest to strzał w dziesiątkę, bo takie coś niewiele ma ze sztuki, za to wymaga już prawdziwej sztuki, aby tę nieszczęsną sztukę tutaj znaleźć, coś wartościowego z tego wyłuskać. zatem to czytelnik - przy dziełach takich jak to - więcej się musi napocić, aby wynieść tekst do rangi poezji, niż sam autor, który po prostu "rzuca hasłami". za mało widać w tym pracy, jeżeli mnie pytać. imo tak się nie robi. no i po przeczytaniu nie nachodzi nas żadna refleksja, czujemy się właśnie jak po przeczytaniu rubryczki "o sobie" (a czytam takich dziennie setki, o taaaak).
powstrzymałem się, aby nie być pierwszy z komentarzem, coby po uszach nie dostać i nie zdominowało to wątku, i dochodzę do wniosku, że chyba będę się tej zasady trzymał.


RE: Przeobrażenie - viosenna - 04-06-2014

Dzięki Arku za sugestie, jak zawsze konsktruktywna ocena.
-------------------------
To dobra zasada miriad, trzymaj się.
Pozdrawiam wszystkich SmileSmile