Mój świat dostaje gumowe ściany - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2014 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2014) +---- Wątek: Mój świat dostaje gumowe ściany (/Thread-M%C3%B3j-%C5%9Bwiat-dostaje-gumowe-%C5%9Bciany) |
Mój świat dostaje gumowe ściany - Lyssa - 18-02-2014 ciociu Józiu babciu Aniu mamo tato - cierpliwości kochani przodkowie nie sprawdzajcie mi wciąż pulsu i nie kruszcie mi tutaj marmurem ja żyję ruszam głową to tylko zły nastrój przy rachunku sumienia wygarnęłam wnętrze i z wszystkiego uklepałam wiersze taki mój żart głupawy uśmiech w stronę krytyków grafomanii a że nie jestem pedantką co następni znajdą - smutkiem niech wybielą do granitowego ideału aż upodobnią mnie do was RE: Mój świat dostaje gumowe ściany - chmurnoryjny - 18-02-2014 Zanim wrócę z recenzją Twojego wiersza, który mi się podoba, chciałbym zwrócić uwagę na pewną ułomność, mianowicie na mały poślizg gramatyczny. Wydaje mi się, a nawet jestem przekonany, że właściwszą formą wersu: [b]"i nie kruszycie mi tutaj marmurem"[/b] winno być; 'i nie kruszcie mi tutaj marmurem" Sugeruję poprawkę, zanim uchybienie wpłynie na ocenę;D Ot, czasem przybłąka się jednak litera- tu: "y", a potem wiersz dobrze się czytający w jednym miejscu powoduje, że usta (Czytelnika? Autora? Obu?) wyginają się wątpią co i wydają jeden, przeciągły dźwięk: yyyyyyyyyyyyyyyy" Oki, trochę sobie żartuję, ale mam nadzieję, ze tego prztyczka wybaczysz Lysso? Chyba, że ten zabieg jest celowy, ale wtedy--- nie do końca nadążam za jego ... celem... Pozdrawiam i... jeszcze tu wrócę... RE: Mój świat dostaje gumowe ściany - Lyssa - 18-02-2014 Przepraszam, nie zauważyłam y po poprawce, było kruszycie mi na dywan RE: Mój świat dostaje gumowe ściany - chmurnoryjny - 19-02-2014 Lekko, z humorem i uroczo. Przynajmniej jak dla mnie. Może niekoniecznie przepadam za wspominaniem w kolejnym wierszu aluzji do literatury, bo owszem można, ale czasem mam wrażenie, że meta-poetyckie, meta-artystyczne detale stosuje się po to, by jakoś wypełnić przestrzeń wypowiedzi. Może to nie jest tak do końca bezcelowe, ani tym bardziej niesprawiedliwie byłoby odnosić to do jakiegoś tematu zastępczego, ale jakoś osobiście mam pewien przesyt tego elementu. No, ale w sumie lekko sobie ironizujesz, więc moja uwaga jest (przyznaję) usilnym czepianiem się dla samego czepiania. Utwór do wybitnych nie aspiruje, ale wywołuje uśmiech, a i konstrukcja znośna. z Czystym sumieniem daję 4/5 |