Jego szczyt - Wersja do druku +- Via Appia - Forum (https://www.via-appia.pl/forum) +-- Dział: LIRYKA (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-LIRYKA) +--- Dział: Poezja (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja) +---- Dział: Poezja 2012 (https://www.via-appia.pl/forum/Forum-Poezja-2012) +---- Wątek: Jego szczyt (/Thread-Jego-szczyt) |
Jego szczyt - starysta - 05-12-2012 w ziarnku piasku jest więcej prawdy od tej którą zapisałeś w życiorysie byłeś katowany brakowało chleba miejsca do spania wstydziłeś się ciągle pijanych rodziców zatem co cię zawiodło na szczyt swoich możliwości walka ze snem po nocach łzy rozlane nad utraconą młodością brak palta kiedy trzeba do szkoły skargi nie zanosiłeś do nikogo dłubałeś pisałeś składał swoje życie po omacku dzisiaj zdumiony że jest kochany dzieciom bajki opowiada na dobranoc RE: Jego szczyt - shinobi - 05-12-2012 Podoba mi się ze względu na bliske mi echa patologii rodzinnej. RE: Jego szczyt - RootsRat - 05-12-2012 Trochę błędów, starysto. w ziarnku piasku jest więcej prawdy / od zapisanej w życiorysie - błąd stylistyczny zatem co go zawiodło na szczyt / swojej możliwości - gramatyczny (swoich) nie napiszesz też / o ciągle pijanych rodzicach / zatem co go zawiodło na szczyt - stylistyczny (peel w 2., a później w 3. osobie) Ogólnie słabo, nie poruszyło mnie. Ten wiersz powinien być dramatem, patologią, a wygląda jak jojczenie i użalanie się nad sobą... Powinien mieć kopa, poruszać, być mocny. A jest po prostu słaby. RE: Jego szczyt - Piramida88 - 05-12-2012 Ładne i z przesłaniem, no i czego więcej tu wymagać? Ano zatracasz gdzieś swoją poetyckość. Za mało wiersza w wierszu, a tego ogólnie mi brakuje - ciężko to tutaj znaleźć... Ogółem zazwyczaj tyle mi wystarcza, ale od Ciebie wymagam więcej, bo masz ręce pełne wierszy. Chyba że ja robię się wymagająca? Pisanie niepełnego CV nie zawiera poezji, tak jak pijana matka, albo ciężka choroba - smutne. WRACAJ STARYSTO z Twoimi wierszami w okruchach życia jest nas więcej niż w pajdzie chleba z podwawelską i masło źle rozsmarowane curriculum vitae bez motywacji do pracy RE: Jego szczyt - starysta - 05-12-2012 (05-12-2012, 09:23)rootsrat napisał(a): Trochę błędów, starysto.A co oczekujesz od kogoś, kto, tylko sobie tak pisze. Ty tworzysz dzieła które podziwiam. Dlatego bardzo dziękuję z rady bo nie ma wierszy napisanych do końca zawsze ktoś coś wytknie. Uzmysłowiłem sobie też, zadaję sobie pytanie, czy pisać cokolwiek. RE: Jego szczyt - Piramida88 - 05-12-2012 (05-12-2012, 10:14)starysta napisał(a):(05-12-2012, 09:23)rootsrat napisał(a): Trochę błędów, starysto.A co oczekujesz od kogoś, kto, tylko sobie tak pisze. starysto, ja Cię bardzo proszę, to wszystko RE: Jego szczyt - RootsRat - 05-12-2012 (05-12-2012, 10:14)starysta napisał(a):(05-12-2012, 09:23)rootsrat napisał(a): Trochę błędów, starysto.A co oczekujesz od kogoś, kto, tylko sobie tak pisze. Zakładam, że jeśli zamieszczasz wiersz na forum, to liczysz na opinię. Musisz się liczyć, że będą ludzie, którym nie spodoba się Twoja twórczość. Jeśli nie potrafisz tego zaakceptować i oczekujesz tylko pochwał i zachwytów, to może nie jesteś we właściwym miejscu? RE: Jego szczyt - Piramida88 - 05-12-2012 (05-12-2012, 10:52)rootsrat napisał(a):(05-12-2012, 10:14)starysta napisał(a):(05-12-2012, 09:23)rootsrat napisał(a): Trochę błędów, starysto.A co oczekujesz od kogoś, kto, tylko sobie tak pisze. Wiem, że to raczej mało mnie dotyczy. Prawie wcale, ale to chyba w sam raz temat na PW. Każdy pisarz ma lepsze i gorsze utwory, zabawne żeby to drążyć. Trzeba pisać dalej i przyjąć krytykę. Przepraszam, że wtrącam. RE: Jego szczyt - kaote - 05-12-2012 Ładne, optymistyczne przesłanie, ale jak już powiedziała Piramidka, za mało wiersza w wierszu. Bardzo to dosłowne, brzmi trochę jak proza podzielona na wersy. Zabrakło po prostu klimatu wiersza dla mnie, ale pisać trzeba dalej RE: Jego szczyt - starysta - 06-12-2012 Rot/napisał Cytat:Zakładam, że jeśli zamieszczasz wiersz na forum, to liczysz na opinię. Musisz się liczyć, że będą ludzie, którym nie spodoba się Twoja twórczość. Jeśli nie potrafisz tego zaakceptować i oczekujesz tylko pochwał i zachwytów, to może nie jesteś we właściwym miejscu? I dobrze zakładasz. Dlaczego mówisz że nie akceptuję? Napisałem, dziękuję za rady. Skąd zatem wniosek że nie? Nie oczekuję och czy ach. Sugerujesz tez bym zwinął manele (to może nie jesteś we właściwym miejscu?) Uzasadnij. Napisałem. Cytat:Uzmysłowiłem sobie też, zadaję sobie pytanie, czy pisać cokolwiek.Znasz moją obecna sytuację, jak to w rodzinie? Nie? No to proszę nie oceniać według siebie. Jest źle, bardzo źle więc masz motyw, a raczej ja mam motyw by tak napisać bo biorę to na poważnie. Pozdrawiam. |