Via Appia - Forum

Pełna wersja: W strofie mała chwila
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
dzisiaj każdy wiersz to wątek
zakazany lub nierzeczywisty
jak kropla wody z pustyni
na mojej dłoni też już wyschła
najważniejszy jest tytuł
nawet o czasie którego ubyło
zapisane powroty miłości
odżegnywanie milczenie
czasami wystarczą dwa słowa
wers to już szczyt marzeń
opowieść o zatraceniu
bólu rozpaczy i uśmiechów
cokolwiek napisać zabłyśnie
oświeci marzycielom drogę
do Heleny Trojańskiej
napiszemy o sercu wyrwanym z piersi
a już jesteśmy usprawiedliwieni
niezmienność duszy
wiatr jednak strony życia nosi
inaczej od zwilżonego palca
jest zmienny i porywa czasami
kładzie pokosem
zawsze tak tylko i przy okazji
tak też w domyśle dzieje się
gryzie wychodzi inaczej
bo to bardzo błahy powód
na puentę czy zwierzenie do końca
każda urojona myśl przefrunie
układając się w życie
trochę na uboczu niewidoczne
Cytat:oświeci marzycielom drogę
do Heleny Trojańskiej
napiszemy o sercu wyrwanym z piersi
a już jesteśmy usprawiedliwieni
Świetne, szczerze.

Cytat:tak też w domyśle dzieje się a
To bym jakoś zmienił. Trochę dziwnie brzmi. Może szyk nie ten, może coś innego. Gryzie, po prostu.

Do reszty raczej nie mam zastrzeżeń, chociaż po ostatnim oczekiwałem nieco więcej.
Pozdrawiam! Smile
Tak masz rację jakoś umknęło, po ostatnim Wink Big Grin
Ja tylko zasugeruje, że może pomogłyby wierszowi przecinki i kropki? Tak tylko mowie.