Via Appia - Forum

Pełna wersja: Where are they?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
looking for people
in the maze of chaos
shouting
no answer
corners are empty

the city lives
but the heart doesn’t beat
what does it mean?
Nie najgorszy tekst. Po angielsku brzmi lepiej, niż po polsku.
Pozdrawiam!
Ostatni wers niepotrzebny imho. To pytanie to zasadnicza część interpretacji wiersza Smile Poza tym całkiem w porządku jak na anglojęzyczny wiersz.

Dziękuję za komentarze (: Ostatni wers jednak zostaje jako swego rodzaju dopełnienie. Pozdrawiam.

Moim zdaniem pisanie anglojęzcznch tekstów to pójście na łatwiznę. W języku angielskim można łatwo z prostych słów utworzyć złudzenie wielkiej myśli. Większość polskich artystów (głównie piosenkarzy) tworzących po agielsku po prostu nie dałoby sobie rady, gdyby chciało stworzyć podobny tekst w języku ojczystym. Skądinąd wcale nie uważam że nie potrafisz napisać dobrego tekstu po Polsku ;P Tak tylko mi się nasunęło przy okazji takiego wiersza.
Uwielbiam angielski, a co za tym idzie poezję i powieści pisane w tym języku.
Nie piszę po angielsku, żeby było łatwiej. Po prostu czasem do głowy wpada coś wpada w innym języku Tongue
Pozdrawiam Smile
w labiryncie chaosu
oni
ludzie
szukają drogi do odpowiedzi
pusto
jak rogi baranie

idą na rzeź

a jednak miasto żyje
jego serce bije

Nie wiem czy dobrze przetłumaczyłem, zinterpretowałem na swoją nutę. Ale to tylko zabawa.

Przyznam że nie lubię kiedy się pisze tu na tych stronach w języku Shakespeare, on miał nad wszystkimi przewagę, nawet nad lordem Hamiltonem.
Pozdrawiam. Smile
Cześć!

Wiersz bardzo wymowny. Gdy się go czyta wręcz widać przed oczyma wielkie miasta i ludzi mijających się niczym zombie. Znane jest (tak mi się wydaje) stwierdzenie że obecnie nie krzyczy się "pomocy mordują-rabują-biją" lecz "pali się" inaczej ludzie nie usłyszą wtulą się w swą wewnętrzną obojętność chroniąc murem "mnie to nie dotyczy" "pomogą inni".

Podobnie jak Root uważam że ostatni wers jest zbędny. Po co zadawać pytanie kiedy można wskazywać drogę?

Słowo klucz to zdecydowanie people. Choć samo ludzie mniej pasuje niż człowiek-człowieczeństwo rzecz która sprawia że możemy zwać się ludźmi.


Co do języka angielskiego także mi się to bardzo nie podoba. Na naszym pięknym logu możemy zaobserwować przeczytać "Literacko Kulturalny" - chwalmy polskość chce się rzec. Nie jest to żaden błąd tak więc nie wpływa na moją ocenę 4 gwiazdek z 5 Smile


ad: wojbik - skąd wiesz jak brzmi po polsku jeśli nie widziałeś jego polskiej wersji? Poezji nie tłumaczy się dosłownie.

ad: Starysta tobie także wyszedł ładny wiersz ale mam wrażenie że sporo ale to sporo odbiega od oryginału Blackpepper.

Pozdrawiam ciepło
Patryk.
To oczywiste Magiczny, tłumaczem nie jestem, ale co zabawa to zabawa. Smile
Magiczny, dziękuję za obszerny komentarz (:
Starysto, Twoja wersja istotnie odbiega. Ale w końcu jest Twoja Tongue
Naprawdę ciekawe;] Jak zwyklę brak mi interpunkcji, ale to betka;p
Po angielsku zawsze łatwiej...
Cz ja wiem, czy po angielsku łatwiej? Ja bym nie umiała napisać wiersza po angielsku, ale prawdą jest, że po angielsku wszystko brzmi lepiej. Tak już są przyzwyczajone nasze uszy. Smile Dla mnie jest to dość banalny tekst i jeśli chodzi o treść, to nie rusza mnie nic a nic.
Ale podziwiam, że piszesz w języku, który nie jest Twoim ojczystym. Ja pisałam sonety po niemiecku i to było hard, muszę przyznać Smile
Pozdrawiam.
Według mnie, offtopując nieco (sorry, Blackpepper, akurat taki temat Smile ), niektóre myśli o wiele łatwiej jest przekazać w innym języku ze względu na gramatykę, składnię i brzmienie. Sam napisałem kilka tekstów w języku angielskim i wcale nie uważam, że jest łatwiej. Jest inaczej. Inaczej buduje się zdania, inaczej myśli się i sposobie, w jaki można przekazać myśli. Próbowałem tłumaczyć swoje wiersze na angielski, ale w większości przypadków to nie zdało egzaminu. I vice versa. Dodam, że mieszkam w UK od 10 lat. Koniec offtopu, aczkolwiek to ciekawy temat na dyskusję, warto go podjąć - W KAWIARENCE!

Black - czy zgodzisz się, żebym skopiował ten wątek do Kawiarenki, w celu kontynuowania dyskusji? Resztę proszę o skupieniu się na komentowaniu wiersza, a dyskusję możemy poprowadzić w Kawiarence Smile
Oczywiście, że się zgadzam.
A co do angielsku - zgadzam się z Rootem. I jeżeli mogę, będę zamieszczać więcej poezji w tym języku. Mimo wszystko Tongue