Jeśli życie to tylko przerwa w nieistnieniu
i pozostanie tylko kilka zdjęć
tekstów i kurz na książkach
dlaczego walczymy o kawałek spiżu
i on kiedyś skruszeje
czy nie logiczniej jest
umierać w spokoju
każdego poranka bardziej
liczyć zmarszczki
znikające papierosy
schody na czwarte piętro
których nigdy nie jest tyle samo
może stworzenie własnej cegiełki
podpory świata
jest człowieczeństwem
doskonałym
jeżeli życie to tylko przerwa w nieistnieniu
Cytat:może stworzenie własnej cegiełki
podpory świata
jest człowieczeństwem
doskonałym
Święte słowa.
Takie ni to w ząb ni to w pieroga czy śledzia. Białe wiersze mają to do sebie, że są białe, jeśli chodzi o współczesność - zagmatwane i czasem zniechęcające. Całokształt niby naawet naawet, ale nie porywa.
Cześć,
tekst refleksyjny dość ciekawy, walka o kawałek spiżu - Horacy i jego poezja.
życie przerwa w nieistnieniu - bardzo mi się spodobał ten zwrot
Pozdrawiam Madame
Wiersz dobry moim zdaniem, tylko tematyka dość oklepana. Jednak utwór jest przemyślany, logiczny i jak dla mnie konkretny. Spokojnie można się w nim odnaleźć.
Potrafisz zbudować atmosferę, Noir. Co najważniejsze, nie nadużywasz patetyczności i idziesz konkretnym tropem. Dlatego wiersz mi się podoba. Nie był on jednak na tyle twórczy i finezyjny, bym dała 5, więc zostawiam 4/5.
Piątkę przybijam wyłącznie na "specjalne okazje".
PS.
Cytat:dlaczego walczymy o kawałek spiżu
i on kiedyś skruszeje
trafne
Witam, dziękuje za odwiedziny
jednak ktoś odważył się skomentować
Czarnuch.
To drugi Twój wiersz, który czytam i tak jak poprzedni, jest świetny. Nie ma niepotrzebnych słów, nie ma też niedopowiedzeń, perfekcyjnie wyważony. Panujesz nad każdym zdaniem, dobrze wiesz, co chcesz przekazać i jesteś w tym przekonująca. Chciałabym tak pisać. Pozdrawiam, Maskotka;)
Witam,
coś wisi chyba w powietrzu, moje wiersze wracają do łask??
co gorsza! są pozytywnie komentowane
na prawdę miła odmiana, dziekować
Czarnuch
Zbyt filozoficzny jest, a ja nie lobię takich.
I za bardzo dobrze się nie czyta, ma przystanki w lesie na których nikt nie wysiada. Czy to dobrze?
No las jest piękny.
3/5
Pozdrowienia
Witam,
Całe szczęście, że nie musisz lubić moich tekstów
Dziękuję za odwiedziny i komentarz
Noir
Lubię Twoje wiersze, serio.
Brzydka wielka litera na początku i niewybaczalny incipit - do takiego wiersza można wymyślić naprawdę cudowny tytuł!
Ale lubię Twoje wiersze, serio.
o proszę. własnie dopuściłem się przeczytania kilku twoich wierszy. żaden niespecjalnie mną poruszył, żadnego nie pamiętam, ale też nie miałem powodów do krytyki, ot, nie działały na mnie, widać odpornym. a szkoda, bo juz sam twój awatar jest obiecujący, porusza wrażliwą nutę we mnie. lubie takie czarnobiałe klimaty retro, gdzie dracula gra na organach;] tylko martwota ma czerwone usta, deszcz ciągle siąpi, na dnie sarkofagu noc itp
No i wreszcie! wreszcie sie doczekałem najczarniejszej perełki w tym czarnym morzu. reszta mi się wydała podrubami troche, ot węgielkiem. ale to jest perła, słowo daje. za drugim przeczytaniem juz nie jest tak idealnie, ale ogółem za przerwe w nieistnieniu i człowieczenstwo doskonałe, masz u mnie ocene dobrą.
Witam,
Dziękuję bardzo za odwiedziny, Miriadzie.
Miło, że któryś Ci się spodobał
Czarnuch
Wiersz w stylu mojego Taty. Czytając miałam przed oczami Ojca siedzącego naprzeciwko. Dokładnie tak traktował życie.
Przerwę w nieistnieniu lub dożywotnią karę śmierci.
Ten wiersz pobudził wspomnienia. Dziękuję Ci.
Jeśli życie to tylko przerwa w nie istnieniu....po co pamiątki, pomniki, skoro wracamy...Tylko, że nikt dotąd nie wrócił, więc lepiej żyć każdego dnia bo ich ubywa. Nie lubię takiego filozofowania. Pozdrawiam.