zalewam dzban do pełna
tak by nic /bokiem/ nie uciekło
wtedy każdy łyk ma wartość
oddycham czystym sercem
taki oczyszczony przechodzę
obok białej róży
która wyrosła w moim sumieniu
teraz czekam tylko na znak
dzwonu klasztornego
Wybierasz się na księdza?
Żartuję. Poprawnie, zgrabnie. Bez zastrzeżeń. Daję mocną czwórką i zazdroszczę warsztatu. Pozdrawiam : )
Dlaczego ma się wybierać na księdza? A to cywil już nie może myśleć o Bogu?
/bokiem/ napisałbym w nawiasie zwykłem
(bokiem) - tak się spotyka najczęściej.No bo tu chodzi chyba o jakieś dopowiedzenie.
Poza tym Masz Zdolności
.
Masz rację, szczególnie, jak piszesz cywile kochają Pana Boga. Bo ci, no wiesz to różnie to bywa.
No i dziękuję za miłe słowo
he he cywil powinien myśleć o Bogu