Via Appia - Forum

Pełna wersja: O metal
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
O metal

Z drżącym od żądzy Sercem
Idziemy walczyć.
Bez chwili namysłu rzucamy się
W wir walki bezustannej.

Nie bacząc na przeszkody,
Ni na bliskie żywoty,
Nie tracąc ani chwili
Omijamy kłody,
Rzucane nam przez los.
Ale nie tylko on
Chce nam uprzykrzyć życie
Przed nim czekają wrogowie -
O nich pomyślisz skrycie,
Gdy nikt nie będzie patrzył.

Przyjdzie taka chwila
Tak blisko będziesz celu
Potkniesz się o nogę
Dawnego przyjaciela,
Kiedyś bliskiego sercu.
A teraz zwijasz się w kłębek
Na krańcu twojej drogi.
Kochający niegdyś tak mocno
Podbiją twoje imperium.
Szkoda, że zapomnieli.
Ale czy ty pamiętasz?

Lecz mimo to –
O metal walcz.
Nie zważaj na nic -
Będziesz bogaty.
Może…



Jest kiepsko jak na początek. Ale kto miał świetny.
Sam nie wiem po co ta duża litera i ta obłędna interpunkcja.
Przegadany jest.
Rymy niepotrzebne, przypuszczam ze niezamierzone.
Powtórki. Nie zawsze słowne ale kiedy jest ta sama myśl to jest to samo.

Przyjdzie taka chwila
Tak blisko będziesz celu
Potkniesz się o nogę
Dawnego przyjaciela,
Kiedyś bliskiego sercu.
A teraz zwijasz się w kłębek
Na krańcu twojej drogi.
Kochający niegdyś tak mocno
Podbiją twoje imperium.
Szkoda, że zapomnieli.
Ale czy ty pamiętasz?
...z tej strofy można ubić piękny wiersz.
A może słowa piosenki.
Pozdrawiam. Smile
Cóż, temat oklepany, puenta słaba. Nie podoba mi się. Pozdrawiam : )
Dzięki mimo wszystko, to właśnie pierwszy taki wierszyk, napisany na próbę Smile
Przesyt nigdy nie był dobry. Wiersz jest dość ekspresyjny, ale jak by na siłę, bo w miarę czytania ta ekspresja gdzieś umyka, zaciera się podczas ataku słów. W dodatku każde zdanie zaczynane od dużej litery zakłócaja odbiór wiersza.
Fajnie, że szukasz emocji, ale powinieneś pomyśleć jak je odpowiednio wyeksponować, najlepiej tak, by czytelnik nie czuł się nimi przytłoczony.Smile
Interpunkcja również ma ułatwiać, a nie utrudniać. Trzeba pamiętać o konsekwencji.

Cytat:Lecz mimo to –
O metal walcz.
Nie zważaj na nic -
Będziesz bogaty.
Może…

Ta końcówka jak dla mnie wyjątkowo nie udana, a powinna być ozdobą wiersza, jako jego zwieńczenie. Gdyby nie ona, może pokusiłabym się o te dwie gwiazdki, a tak to utwór raczej słaby, dlatego 1/5

EDIT:

Generalnie utwór nie musi mieć aż tak wyrazistej pointy, a nawet tą najbanalniejszą można ładnie ująć, tutaj mi tego brakuje.
W tle prawie słyszę jakieś dziwne zaśpiewy Manowar. Wink
Ajaj, przesadziłeś. Spuść z tonu, bo to jest za bardzo nadmuchane.

Pozdrawiam.