Via Appia - Forum

Pełna wersja: Ludzie, co wy robicie? Krzyżujecie swoje własne życie...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Przeraża mnie ilość
obojętnych oczu
obawiam się ślepoty
niewidzącego wzroku

przeraża mnie ilość
odwracanych głów
obawiam się milionów słów
ostrych jak nóż

przeraża mnie ilość
niepodanych dłoni
i obawiam się tego
dokąd zmierza człowiek



poszukaj boga w sobie
a szybko się dowiesz
że sam sobie jesteś
swoim własnym bogiem

uwierz w tego boga
uwierz i pokochaj
pomóż mu nieść krzyż
i wypuść go z kościoła

obawiam się ślepoty
niewidzącego wzroku
...?

To fakt, życie, kiedyś napisałem.
Cytat: Powoli zatracamy to, co dały nam małpy - staliśmy my się człowiekiem.
Za czym gonimy, po drodze tracąc wzrok na wszystko.
Pytanie, czyli wiersz jest na czasie, jak zawsze.
Przerażają mnie te powtórki.
Mógłbyś Black trochę pokombinować.
To zbyteczne, taki sobie apel, orędzie.
poszukaj boga w sobie
a szybko się dowiesz
że sam sobie jesteś
swoim własnym bogiem

uwierz w tego boga
uwierz i pokochaj
pomóż mu nieść krzyż
i wypuść go z kościoła

Reasumując, temat przerabiany na różne motywy, ten akurat nie jest zbyt udany, potrafisz lepiej, piękniej.
Popracuj.
Pozdrawiam Wink

Wróciłem Black, tak mi się wydaje , ale co ja tam wiem. Smile

Krzyżując swoje życie


obojętne oczy
ślepota

głowa odwrócona
zbyt dużo słów

przerażony jestem
już nie dotykam innych dłoni

dokąd zmierza człowiek
zatracając Boga
Dzięki, starysto, za wizytę i uwagi. Co do orędzia to jestem do niego przywiązany Wink
Jeśli chodzi o powtórki to jak kto lubi. I chyba też zależy od tego gdzie, kiedy i jak czytasz, ja przeważnie 'piszę' mając w dłoniach gitarę, czasem sobie nucę, podśpiewuję - często brzmi fajnie jedynie w konkretnej aranżacji, wrażenia przy zwykłym czytaniu mogą być różne.

Pozdrawiam.
Smile Mam okazję kiedyś posłuchać trubadura? Wink