nocą łatwiej się płacze
burzy półki racjonalizmu
sięga granic absurdu
i stoi w miejscu
w nierównej walce z bezsennością
przegrywa sny
zatapia arki
ale się nie poddaje
gra trwa
póki królowa nie zostanie
stracona przez przeszłość
a król wskrzeszony spod stołu
Prosty i ciekawy wiersz. Nie nazwałabym go pełnią możliwości poetyckich, ale z pewnością jest przemyślany, a przynajmniej takie odnoszę wrażenie.
Nie jest to nic nowego w kwestii tematyki, ale za to dobrze zbudowane, jak na moje oko(nie zawsze wprawne)i budzi dość ciepłe odczucia, jeśli można to tak ująć.
Zaletą tutaj jest niesilenie się na finezyjne przedstawienie rzeczywistości, tylko konkretne jej odmalowanie. Myślę, że każdy jest w stanie znaleźć tutaj coś dla siebie.
Przekaz jest silny i motywujący, przy czym całość wypada całkiem nieźle.
Walka z życiem wciąż trwa.
Cytat:przegrywa sny
zatapia arki
ale się nie poddaje
ta część w sporej mierze mnie urzekła.
Zgrabny jest ten opis nocnego szaleństwa, walki dobra ze złem.
Skąd te koszmary znam.
Czytelny, prosty i stąd w nim jest piękno. Czytam sobie, czytam i jeszcze poczytam. Przerobie sobie temat na swoja modłę.
Pozdrawiam.
4 stawiam z plusikiem
Dziękuję za komentarze. Miło mi. Pozdrawiam : )