Via Appia - Forum

niech puchary broczy słodycz
niech się toczy jęk rozkoszy
nad krzewami kwaśnych malin
nad ciałami nie do pary

pijmy nektar winnych rośli
do utraty przytomności
dla zabawy kosztem reguł
trwajmy w zbiorczym odurzeniu

a gdy Słońce wreszcie zajdzie
nas nie będzie stać na dalsze
tańce w rytm kpiącego śmiechu
z tych co zaniechali grzechu

świt zwiastuje zmartwychwstanie
niesmak budzi na śniadanie
w głowach huczy echo winy
bo przynajmniej się wstydzimy

A Ty jak zwykle z przesłaniem. I dobrze. Czas wpoić społeczności kilka zasad moralnego życia.

Cytat: nas nie będzie stać na dalsze
tańce w rytm kpiącego śmiechu

Nie rozumiem tylko, czemu przeniosłeś " tańce " do nowego wersu. Źle się czyta, źle brzmi.
Ogólnie fajnie. Kojarzy mi się z Quo Vadis i zabawami Nerona, choć to nie ten czas oraz miejsce.
Pozdrawiam : )

Dzięki za komentarz.

Cytat:Nie rozumiem tylko, czemu przeniosłeś " tańce " do nowego wersu.

Każdy wers ma osiem sylab, przenosząc, zburzyłbym rytmikę wiersza. Pozdrawiam.

Tekst jest mocny, bardzo obrazowy z pięknym przesłaniem

maciekbuk, jest całkiem dobrze, nieponadprzeciętnie, ale mogło by być lepiej.
Wiersz jest płynny. Rymy nie są może wyszukane, ale sprawdzają się w tym utworze, który jest zdecydowanie prosty w odbiorze i czytelny. Przesłanie jest prawie oczywistością, więc nie ma się co za dużo nad nim rozwodzić.
Zaletą jest przedstawienie tematu nie przywodząc na myśl brzydkich zapachów i tanich specyfików. Posunę się może nawet do tego, że czuć pewną rozrzutnością i przepychem jeśli chodzi o wyraz wiersza. Do tego mimo wszystko jest dość optymistycznie.
Pociechą jest to, że nie każdy musi się wstydzić.
Z mojej strony 3/5

no, na juwenalia znakomite
mocne przesłanie