Via Appia - Forum

Pełna wersja: Rzeźnik
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Idziemy polną, czarną drogą,
Jak konie z dawnego targowiska.
Na wóz, co metr, przydrożny
Los dokłada kolejne beczki.

Zupełnie nieważne, czy koń
Od najmłodszych lat, ciągnął
Węgiel, czy był tylko maskotką
Pod strojnym siodłem.

Rzeźnik w gwiezdnym fartuchu
Dla wszystkich swoich zwierząt
Ostrzy ten sam nóż.

W naszej codziennej stadninie,
Na Jego pastwiskach, odda nas
Jako pożywne ochłapy pamięci
I cichy stukot legendy.
Zacznę od wad: trochę denerwuje mnie wielka litera na początku każdego wersu, przeszkadza to nieco w czytaniu - po prostu niekonsekwencja zapisu. I to chyba byłoby w tej kwestii tyle.

Sam wiersz jest według mnie naprawdę niezły, mam wrażenie, że czegoś w nim brakuje, ale sam przekaz i sposób jego zaprezentowania zasługuje na uwagę.

Pozdrawiam i powodzenia!
Zgadzam się z Wojbikiem, a nawet pójdę dalej, interpunkcja trzyma słowa zamknięte. Nie płynie.
To zasadnicza wada.
Sama forma równie ma wiele do życzenia.
Dopracuj.
Temat ważny i bardzo ciekawy.
Pozdrawiam. Smile

Mam wrażenie że gdzieś już czytałem ten tekst.
przekaz i sposób jego zaprezentowania zasługuje na uwagę.
Shy
Nie mogłeś go czytać nigdzie poza tym forum, lub włamaniem się do mojej szuflady.
Dziękuję Wam.
Ciekawy utwór, trochę inaczej ukazane. Fajny do poczytanie. Nie ruszyło mnie, ale ogólnie jest okSmile
Tak wielkie litery na początku wersów drażnią. Chyba że zaczynają zdanie.
"Idziemy polną, czarną drogą,"

"Idziemy czarną polną drogą" Smile. Może tak lepiej.

"Jak konie z dawnego targowiska."

Ograniczyłbym do "niczym konie z targowiska".

"Zupełnie nieważne," - Coś może być ważne, mniej istotne lub nieważne. Jeśli nieważne to nieważne, więc akcentowanie w postaci "Zupełnie" jest zbędne.

W ogóle całą strofą przerobiłbym na taką:

"Nieważne, czy koń
od zawsze ciągnął Węgiel,
czy był tylko maskotką."

Tyle tutaj Smile. Dalej:

"swoich zwierząt"
"swoich" bym wyrzucił.

"W naszej codziennej stadninie,
Na Jego pastwiskach, "

"naszej" proponuję skasować Smile.

No i będzie lepiejSmile
Cóż, dziękuję za wskazówki, jednak nie skorzystam Smile