Via Appia - Forum

Biją już dzwony na pogrzeb
Komu - wiesz dobrze
Król który gardził pionkami
Sam musi polec

Deszczową piosenkę świat nuci
I dzieci się bawią i psy
Witraże wspomnień złych ludzi
Nie patrzysz już na nie tak zły

Rodzina choć sztuczna - rodzina
Jedyna, czas stracony grzmi
"Nim ostatni łyk wezmę wina
Odpowiedz - proszę cię - mi

Czy zrobiłeś to czego chciałeś?
Czy zdradził cię kiedyś wróg?
Czy świat błysnął ci przed oczami?
Czy wierzysz że patrzy nań Bóg?"

Wysyłasz karteczkę w kosmos
Nieistniejącą lecz wierzysz
Że jakiś kosmita nałoży stetoskop
Przeczyta i da sobie reżim

"Czy wiesz czymże jest dobro?
Czy wiesz czymże jest zło?
Czy trzeba poświęcić jednostki by móc
Rozświetlić choć na trochę mrok?

Myję mu nogi - wycieram
Umieram na niby i patrzę
Jak niebo gwiaździste wyziera
I znika - tak nagle - na zawsze"

Myślisz więc że było dobrze
I koniec tak pięknie dokładny
Nie masz wątpliwości żadnych że
Biją już dzwony na pogrzeb



Dedykacja: Tsugumi Oba

niekonsekwentnie użyta interpunkcja, zdecyduj się,
albo z albo wcale, bo teraz nie wygląda to dobrze.
Stanowczo za dużo powtórzeń (czy)

Rany, jak widzę lubisz pisać, dużo pisać, czy tylko to ma sens w przypadku j/w.
Jedne chaos, powtórzenia zbędne, jak i kilka innych słów, interpunkcja do niczego, hamuje i zatłacza czytanie, myślenie.
Prawdziwe Hikaru no go Ale brak czasu na naukę czytania.
Mnie osobiście nie ująłeś. tak na prawdę niczym.
Pozdrawiam.