czarne krążą
bez wytchnienia
ich domem pustka
bez światła i marzeń
bez uczuć
imienia
kolorowy papierek
to kierat
bezduszne upiory
Podoba mi się. Chociaż nie rozumiem.
Pozdrawiam!
Chodzi o tych, którzy myślą o kasie, itp. Oni tylko za tym gonią nie zwracają uwagi na nic innego, dodatkowo niszczą otoczenie. Są martwi chociaż żyją. Poz.
Fajnie to rozegrałeś. Przewija się rym, nienachalnie - to zaleta tutaj, podoba mi się też ta jakby klamra, w którą zamknąłeś wiersz. Dobra robota, jak dla mnie.
Pozdrawiam.
Mi też się podoba. Przede wszystkim minimalizm, który bardzo lubię. Porównanie tych ludzi do upiorów - świetne. Pozdrawiam : )