Via Appia - Forum

Pełna wersja: Czasem człowieka dopada taka... nienoc
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
mrok rozściela koc nad miastem
za dużo piwa
znowu dziś nie zasnę

czekam na dzień
z butelką w ręce
lecz on nigdy nie nadejdzie

***

nie czuję już nic noc
przytępiła moje zmysły zły
sam na siebie o wszystko kto
podlewa sztuczne kwiaty
Dopiero końcówka nasunęła mi na myśl, że to noc emocjonalna. Podlewanie sztucznych kwiatów jest mocne.
Pisałeś lepsze. Ten jest taki nijaki, średni.
Pozdrawiam!
Przypadł mi do gustu, bo sam tak miewam. Ale forma zupełnie mi nie leży. W ostatniej strofie przerzutnie jakieś takie dziwne. Nic do wiersza nie wnoszą. Jakbyś je tam powstawiał na siłę, albo wciskał enter jak Ci wyjdzie.
Ech... Jakbyś opisał moje życie ostatnimi czasy.
Bardzo do mnie dotarł.
Przerzutnie trochę bez sensu... Jednakże treść dobra, dopracowana. Twoje utwory wydają mi się przemyślane, nie są bezsensownym bełkotem, który ma udawać wiersz.

Pozdrawiam, Zuzanna.
Dzięki za komentarze. Cieszę się, że wiersz się w miarę spodobał.
Spieszę wyjaśnić, otóż po prostu spodobało mi się brzmienie tak ze sobą zestawionych wyrazów - nic noc, wszystko kto. Pisząc to miałem w głowie pewną... ni to melodię, ni to rytm, do którego mi to spasowało. Rozumiem, że nie każdy musi to poczuć Smile

Pozdrawiam.
A mnie te przerzutnie się spodobały. Przy pierwszym czytaniu zraziły, bo zawsze chce się iść naturalnym tokiem, ale po chwili doceniłem ich oryginalność. Pozdrawiam.
Ja jestem jak najbardziej na tak, jeśli idzie o przerzutnie. Najlepszy fragment, imo: kto
podlewa sztuczne kwiaty

Przyznam, że za pierwszym razem przeczytałam nieuważnie i w mojej chorej wyobraźni przekształciłam Twój pierwszy wers:
zamiast
mrok rozściela koc nad miastem
wyszło mi
mrok rozściela kaca nad miastem Tongue

Podobało mi się, mimo, iż nieliryczna ze mnie bestyja.
E tam nieuważnie, każdy widzi to co chce widzieć Wink

Dzięki kapadocjo, miło, że wpadłaś i cieszę się, że się spodobało.

Maćku, również dzięki.
albo kac rozściela mrok nad miastem, jeszcze lepiej Wink
Przy czytaniu na głos przerzutnie jak najbardziej mają sens.
Troszkę banalne (; ale
a) nieźle się czyta,
b) niezła puenta,
c) jest krótko, co w tym przypadku jest zaletą,
d) jest nastrój. Bardzo ładnie dwa Big Grin