Via Appia - Forum

Pełna wersja: Gwiazdy i patos
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Wpatrywali się w gwiazdy. Agnieszka zastanawiała się, czy jej chłopak naprawdę nie zna innych zajęć.
- To już patos? – zapytał Krzysiek.
Dziewczyna spojrzała na niego krzywo. Nie rozumiała, po co się nad tym zastanawiać.
Krzysiek zapytał jeszcze raz:
- Doszukiwanie się piękna to już patos?
Agnieszka poruszyła się niespokojnie, mięła w palcach materiał swojej bluzy.
- Nie.
- Nie wierzę, że tak naprawdę myślisz. Powiedziałabyś, że to jest piękne? – Zatoczył ręką, usiłując zwrócić uwagę dziewczyny na okolicę.
Wzruszyła ramionami. Patrzyła na niego ze znudzeniem.
- Czyli to już patos. Pewnie nie chcesz oglądać czegoś tak codziennego jak gwiazdy. – W jego głosie pobrzmiewała rezygnacja.
Nie wiem czemu, ale najpierw mi się skojarzyło, że Twoja bohaterka tak naprawdę nawet nie wie co to znaczy "patos".Smile Wyobraziłem ją sobie jako dziewczynę bez wrażliwości, ale też i z pustą głową.
Następna myśl - czy atakujesz w miniaturce własną płeć? Kolejna - a może peanujesz płeć męską, że jeszcze się nie dają konsumpcyjnemu światu, który zabija wrażliwość, aż tak bardzo?
W każdym razie, jak by nie było, trafne ujęcie rzeczywistości. Kogo tam obchodzą gwiazdy - kasa, fura i komóra to jest to. I moim zdaniem ten problem doskwiera raczej płci, która z założenia ma być wrażliwsza, piękniejsza i na piękno otwarta, a mężczyźni chyba nie ulegli w tym świecie aż tak wielkiej transformacji ideałów.

Cytat:- Nie wierzę, że tak naprawdę myślisz. Powiedziałabyś...
Nienaturalnie trochę.
Taaa, jasne. Powiedziałabyś...
Jakoś tak bym to sobie wyobraził.

Jedna literówka się wkradła:
Cytat:Powiedziałabyś, ze to jest piękne?

Nie wiem jakie były intencje, bo i rzadko się nad tym zastanawiam, kiedy czytam, raczej preferuję teksty bez głębi, gdzie krew leje się obfitym strumieniem, ale... ale trafne spojrzenie na świat. Nakłania do refleksji!
Możliwe, że bohaterka nie wie. Big Grin To krótki tekst, ale efekt pustej laluni był zamierzony. I tak, atakuję własną płeć. To trochę przykre, ale wiele moich rówieśniczek jest na takim poziomie, gdzie nie są w stanie się nawet nad zastanowić, czy wiedzą, lub niższym.
Wyciągnąłeś trafne wnioski. Cieszę się,że udało mi się to ująć.
Dziękuję za wytknięcie błędów. Jednak zostawię to ''Nie wierzę[...]'', jest potrzebne.
Pozdrawiam!
No, więc to będzie mój pierwszy komentarz od baaaardzo dawna.
Podoba mi się przedstawienie płytkości współczesnych młodych ludzi. Znam wiele takich, którzy są zamknięci w swoim własnym świecie rządzonym przez pieniądz, ajfony i szpan. Ale to chyba nie jest cel naszego życia, nieprawdaż?
Nie widzę tutaj ataku na płeć żeńską, a może, jako kobieta, nie chcę widzieć Wink Miniaturka wyraźnie wzywa "hej, zatrzymaj się, zwróć uwagę na to, co ważne". Ja uważam, że powoli zatracamy swoje człowieczeństwo na rzecz konsumpcji. Cieszę się, że nie tylko ja na to zwracam uwagę.
Ogólnie, miniaturka pozytywna, choć krótka. Przyjemnie się czytało, dzięki.
Pozdrawiam!
Dziękuję za komentarz, Lisek. Cieszę się, że zauważasz i wiesz, że warto się czasem zatrzymać. I że ci się podoba tekst. Smile
Pozdrawiam!