czasami widzę jak zawijamy się w tych
półtonach
wybrzmiewających z kropel
co zawstydzone przez swą dżdżystość
potrafią tylko łamać spojrzenia
nawilżone po bezkres
pękają
Niezły twór, naprawdę całkiem przypadł mi do gustu. Generalnie nie mam się do czego przyczepić. Wyrobiłem sobie pewną interpretację, ciekawe czy trafna ^^
Wojbiś, [ś zamierzone], dasz posłuchać? Może być nawet prywatnie...
PS Nie ma złych interpretacji - są tylko złe utwory. ;p
Dobre, żeby nie powiedzieć bardzo dobre. Nie mogę tego wyrzucić z głowy...
Założę się, że miałaś minę taką, jak na avatarze, kiedy to tworzyłaś.
Pozdrawiam.
E no co Ty
miałam gorszą minę, hehe
)
Dziękuję. Miło mi.
Piszesz naprawdę dobre kąski. Nic nie trzeba w nich zmieniać ani poprawiać. Są minimalistyczne i naprawdę Dobre. Przez wielkie D.
Chyba zyskałaś nową fankę na forum.
Ladne, delikatne. Kazde slowo przemawia samo przez sie. Dobre, soczyste.
czasem zawijamy się w półtonach
wybrzmiewających z kropel
zawstydzonych przez swą dżdżystość
łamią spojrzenia
i pękają
Tyle mi zostało
Pozdrawiam
Ero, miło mi niezmiernie
więc kłaniam się nisko...
Insomnia... kawa to najbliższy mi towarzysz. Stąd to wszystko.
Lyssa, i tak mało skreśliłaś
dzięki.
Dziękuję wszystkim i pozdrawiam śpiewnie