Jak niedopracowane!?!?! Przecież są cudne1!!!
Dzięki.
Ale wiesz, mogłabym wymienić dobre kilka rzeczy, które mi w nich nie pasują. Tylko nie umiem się zabrać za poprawianie.
Szczerze - średnio mi się podobają, ale o gustach się nie dyskutuje. Trzeci podoba mi się najbardziej - tylko dłoń trochę niedopracowana. Zdecydowanie masz talent!
Dziękuję za komentarz.
Rozumiem, że nie wszystkim się podobają takie klimaty i kreska.
Jeszcze raz dzięki. Miło usłyszeć, że się ma talent.
Hmmm...wbijanie wkręta młotkiem...skąd taki pomysł? ^ ^
Z absurdu tego działania. To metafora.
Eeeeee
nie
nie
ok
ok
W pierwszej pracy za mało kontrastów, poza tym do tego rodzaju rzeczy ołówek nie wydaje mi się dobrym narzędziem, chyba, że szkic - spróbuj może kolażu.
W drugim za mało przestrzeni, przepaść nie jest przepaścią, nie ma cieni, jest płasko - we wszystkich zresztą za mało pracujesz światłocieniem. Jak na mój gust oczywiście, być może, że tak zamierzałaś - ale jakoś brakuje mi w tym wyrazu.
Trzecie zupełnie niezłe, chyba nie mam większych zastrzeżeń, ostatnie - znów światłocień. Obuch młotka nie powinien tak wyglądać, nie jest przestrzenny - spróbuj ustawić sobie młotek w podobnej pozycji i oświetlić go - na pewno zauważysz różnicę w oświetleniu płaszczyzn. Ta różnica powinna się znaleźć na rysunku.
Pomysły masz bardzo fajne, jak dla mnie, tylko wykonanie szwankuje. Warto się przyłożyć
Dziękuję za komentarz.
Kolarz odpada - nie mam materiałów, ani funduszy na ich kupno. Został mi tylko ołówek.
Dzięki za zwrócenie uwagi - popracuję nad światłocieniem.
Przyznaję się, ze nad młotkiem nie chciało mi się już pracować. W sumie po wykonaniu zamierzałam zgumować go i 'skierować' w drugą stronę, tak, by (w zamierzeniu) widzowi wydawało się, że zaraz nim dostanie.
Pozdrawiam!
Brak materiałów na kolaż? Wszak do tego się śmieci używa ;P
Tylko, ze ja śmieci nie przechowuję. Nie kupuję gazet, kolorowy papier idzie na co innego, do prawdziwych śmieci dostępu nie mam, bo byłyby pytania rodzinki, a większego niż teraz zainteresowania sobie nie życzę.
Mam tylko mnóstwo, naprawdę, kartek w kratkę. Ale one raczej się do tego nie nadają, chociaż fajnie to wygląda, jak się na nich pisze i przykleja do plakatów. :O
Fajnie, obrzydliwie i przerysowane (idealnie pasuje
), ale to mi się podoba. Dokładniej mówię o dwóch ostatnich. JESTEM NA TAG