16-06-2012, 23:24
oglądając świat przez brudną szybę
wymyśliłam sens jestestwa
które stoi w za małym malinowym swetrze
patrzy zagubione ma rozbiegane oczy
jestestwo przyciąga mnie niewidzialną liną z drutu kolczastego
a życie topię w krwi spływającej z kolców
ręce w malinowym swetrze wyrywają mi serce
jestestwo zaginęło razem ze mną
wymyśliłam sens jestestwa
które stoi w za małym malinowym swetrze
patrzy zagubione ma rozbiegane oczy
jestestwo przyciąga mnie niewidzialną liną z drutu kolczastego
a życie topię w krwi spływającej z kolców
ręce w malinowym swetrze wyrywają mi serce
jestestwo zaginęło razem ze mną