14-06-2012, 08:56
nie minęło nawet 30 lat
kiedy stałem się niewidzialny
idąc przez tłum malowany szarością mgły
nikt mnie nie zauważał
trwałem w pełni
p r ó ż n i
nie wierząc w przestrzeń i czas
ufając odgórnym warzywom
z językiem depresji
sunąłem jakby w przód
teraz ogarnięty nicości bólem
leżę wśród szarych pajęczyn
kiedy stałem się niewidzialny
idąc przez tłum malowany szarością mgły
nikt mnie nie zauważał
trwałem w pełni
p r ó ż n i
nie wierząc w przestrzeń i czas
ufając odgórnym warzywom
z językiem depresji
sunąłem jakby w przód
teraz ogarnięty nicości bólem
leżę wśród szarych pajęczyn