28-05-2012, 21:05
28-05-2012, 21:51
Hahahaha
Dobra, wracam do przedszkola. Kurde, nigdy nie byłam w przedszkolu
Nawiasem mówiąc - trochę wyświechtana forma, bywa (a może coś mi się ubzdurało) chyba dość często wykorzystywana przy kawałach albo zwykłych, codziennych żartach (; Chociaż przeniesienie tego na grunt "poetycki" może być ciekawe, nie jestem tylko pewna, czy to można nazwać udaną próbą.
Chyba nie jestem w stanie się czegokolwiek przyczepić, ale też zachwycić niezbyt, przy drugiem czytaniu, kiedy pierwsze "zaskoczenie" mija. Teraz, jak całość, sprawia wrażenie zwykłego spostrzeżenia - wątpię, czy poetyckiego.
Próbuj dalej, twoje teksty może nie są genialne, ale czasem je lubię : D
Pozdrawiam.
Dobra, wracam do przedszkola. Kurde, nigdy nie byłam w przedszkolu
Nawiasem mówiąc - trochę wyświechtana forma, bywa (a może coś mi się ubzdurało) chyba dość często wykorzystywana przy kawałach albo zwykłych, codziennych żartach (; Chociaż przeniesienie tego na grunt "poetycki" może być ciekawe, nie jestem tylko pewna, czy to można nazwać udaną próbą.
Chyba nie jestem w stanie się czegokolwiek przyczepić, ale też zachwycić niezbyt, przy drugiem czytaniu, kiedy pierwsze "zaskoczenie" mija. Teraz, jak całość, sprawia wrażenie zwykłego spostrzeżenia - wątpię, czy poetyckiego.
Próbuj dalej, twoje teksty może nie są genialne, ale czasem je lubię : D
Pozdrawiam.