Via Appia - Forum

Pełna wersja: Ukojenie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Zanim skoczymy sobie do oczu,
zanim wydrapiemy serca...
Pomyśl, że coś się musi zmienić.

Pękną myśli z betonu
i popłyną słowa –
aż odnajdziemy się
we wspólnej ciszy.


9.5.2012
Znajome mi.
Rzadko czytam dzisiejszą poezję - chyba jestem za bardzo staromodny.
Tu jakoś zajrzałem i muszę napisać, że mi się podoba. Może nie tak, że aż mam dreszcze, ale jest pozytywnie.
Ciekawe podejście i sposób prezentacji.

Pozdrawiam Smile
Dobre, rr.

Podoba mi się, że potrafisz zawierać to, co chcesz przekazać w imponująco oszczędnej formie Smile

Pozdrawiam.
Dzięki za wizytę, cieszę się, że się podoba Smile
Negatywne emocje, przeżycia, myśli dają piękne efekty w pracy nad poezją. Szkoda, że (przynajmniej ja nie potrafię) nie da się tak pisać o emocjach pozytywnych.
O negatywnych uczuciach łatwiej się pisze, to fakt Smile


aż odnajdziemy się
we wspólnej ciszy.....kiedy pękną myśli z betonu i popłyną słowa ....już nie będzie ciszy, chyba, że
w późniejszej ciszy.
ładna trawestacja, Lysso.
No co ty Lysso.
Wiersz ok, ale nie na tyle ok by podobało mi się w porównaniu do Twoich innych utworów. Jakoś nie.
(11-07-2013, 12:56)Lyssa napisał(a): [ -> ]aż odnajdziemy się
we wspólnej ciszy.....kiedy pękną myśli z betonu i popłyną słowa ....już nie będzie ciszy, chyba, że
w późniejszej ciszy.

AŻ to słowo klucz, Lysso Wink

Inso, zdaję sobie sprawę, że to nienajlepszy wiersz Smile

Dzięki za wizytę, Panie i Panowie.

z pewnością nie odnajdziemy się
we wspólnej ciszy lecz zanim skoczymy
sobie do oczu zanim wydrapiemy serca
pomyśl że musi się coś zmienić
więc
kiedy już pękną myśli z betonu
i popłyną słowa usuńmy na zawsze
to co nas rani

Aż..... samo nic nie daje, brak logiki, w sporze milczenie tylko rodzi urazy....ciche dni oddalają spór, nie można odnaleźć się w milczeniu, trzeba dojść do porozumienia. To miałam na myśli. A wiersz nie jest zbyt błyskotliwy ale może ja się nie znam.
Chodziło mi raczej o wspólna ciszę już po porozumieniu. Oczywiście możesz go sobie zabrać w jakiekolwiek formie, poezja ma to do siebie. I jak najbardziej się zgadzam - to na pewno nie jest jakiś wybitny kawałek, ot tekścik. Smile
może gdybyś napisał zamiast aż póżniej....
Wybacz Autorze, trochę bym ten wiersz podrasowała:

zanim skoczymy sobie do oczu
wydrapując serca
coś się musi zmienić

gdy pękną myśli z betonu
i popłyną słowa –
odnajdę cię w ciszy

I teraz wytłumaczę dlaczego tak:
- końcówki "my" w tak krótkim tekście, wciąż powtarzane, przeszkadzają;
- to się zresztą dotyczy każdego się/zanim - którego już powielonego w powyższym nie ma
- samo słówko "gdy" nadaje charakter. Sprawia, że czytelnik ma wrażenie - że zarówno 1 jak i 2 strofa to płynne przejście.
- a zakończenie (to chyba już kwestia gustu) lubię bez większych upiększeń.

Jeśli uraziłam - tymi sugestiami. Przepraszam.
Pozdrawiam.
podoba mi sie w wersji pierwotnej . dziekuje Smile
Stron: 1 2