wychłostane oczy
patrzą żelaźnie
w głąb otchłani
samotne usta
szepczą ostatnią modlitwę
nim zacznie
bez wytchnienia ciąć
księżycowy skalpel
przez długie godziny
do ostatniej kropli z źrenic
Wywołuje u mnie obrazek w głowie, choć dwa ostatnie wersy nie mają w to wkładu. Ciężko mi się wypowiedzieć.
Dziękuję za komentarz
No cóż, zazwyczaj, jak piszę to przez kilka minut "wylewam" to z siebie tak, że czasem sam nie potrafię tego do końca zrozumieć.
(01-05-2012, 21:50)wojbik napisał(a): [ -> ]wychłostane oczy
patrzą żelaźnie
w głąb otchłani
samotne usta
szepczą ostatnią modlitwę
nim zacznie
bez wytchnienia ciąć
księżycowy skalpel
przez długie godziny
do ostatniej kropli z źrenic
Tak dziwnie się czuję.
Dziwnie bo jakość bardzo kiepska jest Wojbik.
Co jest?
O czym to jest?
...samotne usta szepczą? Mi, że jest bardzo źle.
Wychłostałeś mi oczy Wojbik,
Starysta, dzięki za komentarz.
Święta racja. Wracam do starego stylu, dziękuję. : o