19-04-2012, 21:27
tak bardzo podobna jesteś do zimy
długie oczekiwanie na ciepło
przelotne tylko mrugniecie oka
chłód i pusta szklanka po herbacie
wczesne pójście do łoża
termofor szybko stygnie
pamięć jest w jednym kadrze
ciągle zatrzymany na pocałunku
smutek rozlewa się po stole
ptaki jeszcze nie wracają
gdy ciebie nie ma żałość
liście w oczekiwaniu na zieleń
a ja piję gorzki smak owocu