02-04-2012, 21:12
Sprzed kilku miesięcy, pisane na jakiś tam konkurs. Rzadko piszę coś z poezji, ale czasem trzeba czegoś innego - tak dla odmiany.
„Miłość”
uwielbiam zbieractwo
mam pokaźną kolekcję
imion facetów
w moim pamiętniku
nie zbieram wspomnień
wyłączam sumienie
bo uwierzyłabym że
"zbyt często daję"
seks uprawiamy w ciszy
potok ciepłych słów
wywołałby niepotrzebnie
falę banalnych uczuć
stoję na krawędzi
zakochania i obojętności
ale moje ciało wymaga
fizycznych uniesień
wracając do domu
przeglądam pamiętnik
przypominając sobie
uroki cielesnej miłości
„Miłość”
uwielbiam zbieractwo
mam pokaźną kolekcję
imion facetów
w moim pamiętniku
nie zbieram wspomnień
wyłączam sumienie
bo uwierzyłabym że
"zbyt często daję"
seks uprawiamy w ciszy
potok ciepłych słów
wywołałby niepotrzebnie
falę banalnych uczuć
stoję na krawędzi
zakochania i obojętności
ale moje ciało wymaga
fizycznych uniesień
wracając do domu
przeglądam pamiętnik
przypominając sobie
uroki cielesnej miłości