Via Appia - Forum

Drodzy Autorzy,

Redakcja magazynu literacko-kulturalego Via Appia ma przyjemność ogłosić otwarcie

Motywem przewodnim II edycji będzie marynistyka oraz słowa Pompejusza - Navigare necesse est. Tym razem bowiem Littera Scripta to zaproszenie do podróży wyobraźnią poza horyzont, przemierzanie mórz i oceanów w poszukiwaniu nieznanych lądów albo znajomych brzegów rodzinnej Itaki.

Tematyka marynistyczna to niewyczerpany skarbiec motywów: przygoda, walka, miłość, tajemnice, groza. Smukłe klipry, Jolly Roger, Latający Holender... Oceany opowieści i metafor. Podróż samotna lub całą flotyllą, na Bornholm kajakiem lub batyskafem na dno Rowu Mariańskiego, historyczna bitwa morska lub wyprawa na Atlantydę.

Temat konkursu to:

ZA HORYZONTEM

Wyznacza on jedynie kurs, nie ogranicza natomiast wyobraźni i swobody wyboru kategorii czy konwencji – realizm, fantastyka, opowiadanie przygodowe, kryminał, romans czy jakikolwiek inny typ prozy.

Jesteśmy dumni z grona naszych Jurorów, które składa się ze znanych w całym kraju profesjonalistów. Zasiądą w nim: pisarz, któremu żeglarstwo jest bliskie sercu - Stefan Darda, kapitan m.in. Zawiszy Czarnego oraz Pogorii - Janusz Zbierajewski oraz człowiek-legenda, żeglarz i szantymen - Witold Zamojski.

Na zwycięzców, oprócz nagród rzeczowych, czeka również publikacja w magazynie Via Appia. Szczegóły odnośnie zasad oraz mapy, locja i tablice pływów dla wyruszających w literacki rejs znajdują się w odpowiednich działach strony konkursowej, która zostanie otwarta w najbliższych dniach.

Na koniec nie pozostaje nam nic innego, jak serdecznie zaprosić do udziału w zmaganiach konkursowych i życzyć wszystkim połamania pióra i… stopy wody pod kilem!

Po postawieniu żagle wypełniły się łakomie wiatrem, jacht przechylił się na burtę i fala zasyczała pod dziobem. Kapitan zaczerpnął pełną piersią oddech, spazmatycznie jak w spełnieniu seksualnym. Krople urwane z fal przez wiatr, opadłszy mu na twarz, wyglądały jak łzy.
W pofalowanej dali ciemniał horyzont.
– Horyzont?! Tam marzenia, prawda? – pytała wychylona za burtę dziewczynka w zbyt dużym gumowym sztormiaku. – To nic, że tylko drugi brzeg, nieważne. Ale ty wiesz… Że to tam płyniesz!
Kapitan uśmiechnął się, ale warknął groźnie:
–Lifelina!*

www.bookoteka.pl