29-03-2012, 13:30
Krzywy taniec pajacyka
Czynów encyklika znika
Tonie okręt Titanica...
Żółty ogród - kręte drogi
Krzywy uśmiech, krzywe nogi
Czarne na białym ostrogi...
Kartki przylepione do lodówki
pospadały
Kiedyś byłem duży
a dziś jestem mały
Boli śmiech, śmiech świata krzywy
Ciężar, ciężar i pokrzywy
Węgiel, węgiel - piramidy...
Zwoje też powywijane
Ślepy taniec, głupi taniec
Ciała mgliste to posłanie...
Moja pasja
rozpieprzyła się o asfalt
Niechaj cisza
poprowadzi mnie do światła
Czynów encyklika znika
Tonie okręt Titanica...
Żółty ogród - kręte drogi
Krzywy uśmiech, krzywe nogi
Czarne na białym ostrogi...
Kartki przylepione do lodówki
pospadały
Kiedyś byłem duży
a dziś jestem mały
Boli śmiech, śmiech świata krzywy
Ciężar, ciężar i pokrzywy
Węgiel, węgiel - piramidy...
Zwoje też powywijane
Ślepy taniec, głupi taniec
Ciała mgliste to posłanie...
Moja pasja
rozpieprzyła się o asfalt
Niechaj cisza
poprowadzi mnie do światła