Via Appia - Forum

Pełna wersja: Do ciebie, Panie!
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
IV. Do ciebie, Panie!

Daj mi wiarę – Panie!
Zatraconą w słowach
Gdy Bóg Boga wymawiał
Gdy Szatan człowieka wyznawał

Oddaj niewinność – Panie!
Pogrzebaną wśród sióstr i braci
Co zaznali – i pomarli
Co narodzeni – a dziś martwi

Ześlij mądrość – Panie!
Nie zmąconą głosem
Człowieka upadłego
Człowieka martwego

Panie!
Ukaż sens!
Lub zabij!
Mam żyć? Panie!
Daj wiarę…
i zabij
Hm, nie podoba mi się. Po pierwsze - ciężko stweirdzić czy to wiersz, czy modlitwa. Całość jest jak modlitwa, jednak przewrotna pointa wyklucza taką możliwość. Jeśli to więc wiersz, to za dużo tutaj błagania, skomlenia i patosu. Panie i Panie... za dużo tego wołania. W trzeciej zwrotce dwa błędy - ortograficzny ("niezmącony" łącznie) i logiczny - człowiek martwy nie może wydawać z siebie głosu, a jeśli to metafora, to jej nie zrozumiałem (proszę o wytłumaczenie, jeśli to faktycznie metafora).

Najlepsza chyba pierwsza zwrotka. Reszty nie kupuję, bo jest przerysowana i peel za bardzo biadoli. Nie lubię takiej służalczej postawy.
Czyli rozumiem, że nie polubiłeś wiersza, bo go...nie zrozumiałeś? Takie mam odczucia po przeczytaniu twojego komentarza.
Nie zrozumiałeś, dlaczego ten wiersz jest na pół modlitwą, pół wierszem. Nie zrozumiałeś 'głosu człowieka martwego'. Mam wrażenie, że nie rozumiesz totalnie, o co w nim chodzi. Przeczytałeś, no fajnie, fajnie, ale nic, o niczym nie mówi, żadnych wniosków nie da się wyciągnąć...co to za wiersz, o ile to w ogóle wiersz.
Moim zdaniem nie skupiłeś się na samej treści, tylko wyszedłeś od założenia jakie zawarłeś w pierwszym zdaniu komentarza. Może i rzeczywiście trudno coś z tego wiersza wyciągnąć, no ale nie wiem, wydawało mi się, że poezja polega na dogłębnym poznaniu utworu, czytania między wierszami etc. Najwidoczniej to nie jest portal dla takich wierszy, bo zauważyłem już jakie utwory liryczne robią tu furorę, więc chyba nie wpasuję się w wasz kanon.
Pozdrawiam

PS Jeśli już mamy się bawić w specjalistów od literatury pięknej ogólnie, to bynajmniej w tym wierszu nie ma zwrotek, zwrotka to co najwyżej może być w piosencę Wink
(21-03-2012, 13:07)seto napisał(a): [ -> ]PS Jeśli już mamy się bawić w specjalistów od literatury pięknej ogólnie, to bynajmniej w tym wierszu nie ma zwrotek, zwrotka to co najwyżej może być w piosencę Wink

Nieprawda. Zwrotka jest także określeniem w poetyce.

(21-03-2012, 13:29)Natasza napisał(a): [ -> ]Nieprawda. Zwrotka jest także określeniem w poetyce.

Cóż, gdyby mój profesor od poetyki usłyszał, że nazywam coś zwrotką, to by mnie wyśmiał. Dla mnie, i według tego, czego mnie uczono, to jest strofoida, ale co ja tam wiem.
Seto, uwierz mi, czytałem ze zrozumieniem. Czy napisałem, że nie rozumiem wiersza? Nie, napisałem, że nie rozumiem jednej z metafor i poprosiłem o wyjaśnienie. Na treści i zawartości merytprycznej się skupiłem - proszę, nie ZAKŁADAJ czegoś z góry.

Wybacz, ale Twoja poezja do mnie nie przemówiła - i wyraziłem swoją opinię. A Ty wyskakujesz z agresywnym postem, od razu określasz forum, jako nienadające się dla Twoich utworów.

Jak dla mnie to przejaw wybujałego ego.

"Mój tekst jest za dobry na Wasze małe, zapyziałe forum. Nie rozumiecie mojej zajedwabistej POEZJI przez duże nie tylko PE ale i O, E, ZET, JOT i jeszcze I".

Czytając poezję szukam czegoś, co mnie poruszy, przemówi do mnie, wzbuci jakieś uczucia. Nie znalazłem tego w Twoim wierszu i napisałem o tym. Nie byłem niemiły, chamski, sarkastyczny. Po prostu wyraziłem swoją opinię.

Ty natomiast odpowiedziałeś atakiem i niezbyt miłym postem.

P.S. Chyba nie sądzisz, że Twoja poezja będzie się każdemu jendemu podobać, a jeśli tak, to lepiej zejdź na ziemię, człowieku.
P.P.S. Nie jestem specjalistą ani krytykiem, nie znam pojęcia "strofoidy". Jestem amatorem, który lubi poczytać poezję po to, żeby w niej coś dla siebie znaleźć, nieważne czy w zwrotce, strofoidzie, czy też poszczególnych częściach wiersza.
(21-03-2012, 13:35)seto napisał(a): [ -> ]
(21-03-2012, 13:29)Natasza napisał(a): [ -> ]Nieprawda. Zwrotka jest także określeniem w poetyce.

Cóż, gdyby mój profesor od poetyki usłyszał, że nazywam coś zwrotką, to by mnie wyśmiał. Dla mnie, i według tego, czego mnie uczono, to jest strofoida, ale co ja tam wiem.

Zanieś po prostu Panu Profesorowi od Poetyki swój wiersz.
Swoją drogą - miałam ochotę skomentować ten wiersz. Mam teraz obawy. Bo a nuż...
Napisałem, że 'mam wrażenie, że nie zrozumiałeś'...

Ten post był agresywny? Jeśli tak, wybacz. Ja przynajmniej nie starałem się ciebie oceniać po zaledwie kilku zdaniach, ty to niestety czynisz. Wybujałe ego, ten śmieszny 'niby cytat moich myśli, tego, co naprawdę chciałem napisać'. No sorry, ale dla mnie to trochę śmierdzi jakąś prowokacją. Jakiś atak? Za co? Za to, że napisałem, że nie wbiję się w wasz kanon. Po prostu po przeczytaniu kilku wierszy zauważyłem jakich tematów dotykacie, w jakiej podanej jest to formie itp. A ty założyłeś, że krytykuję tutaj każdego, wszystkich użytkowników. No tak, przynajmniej od ciebie dowiedzą się, co tak naprawdę o nich wszystkich myślę...miło.

OK, nie podoba ci się, nie twoje klimaty, rozumiem. Jednak z twojego pierwszego komentarza wywnioskowałem inne pobudki do tego, że ci się nie spodobało.
Pozdrawiam

__________
Tia, Natasza...wiersz od kilku dni leżał z 12 wyświetleniami i 0 komentarzy. A teraz, spór, wymiana słowna z ADMINISTRATOREM forum, i nagle 34 wyświetleń w kilka minut. Nie ma jak dobra reklama Big Grin

I nie zrozumiałem, po co mam zanosić profesorowi wiersz. Żeby powiedział mi, z czego się składa:ze zwrotek, z strofoid czy może strof? A może już poszłaś za głosem i uważasz, że tylko on jest godzien czytać moją poezję, bo jak zauważono na górzę mam wybujałe ego?
Cieszę się, że niejasności zostały wyjaśnione.

Również.