Via Appia - Forum

Pełna wersja: Żywe róże
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Oto utwór o magii jednych z najpiękniejszych kwiatów na Ziemi Smile

„Żywe róże”

Róża to nie tylko kwiat co ziemię zdobi,
ale i żywa istota, bo gdy ją urazisz,
to i kolcami ostrymi jak brzytwy potraktuje,
lecz gdy uradujesz to Ci da przyjemność,
zapach wydzielając tak słodki, że będziesz mieć wrażenie,
jakoby Cię co przeniosło do raju.
Przeczytałem i uczciwie stwierdzam, że, hmm... No nie poruszyło mnie za bardzo. Brak pointy (a to w wierszach najbardziej lubię), metafory nieco płaskie (kolce ostre jak brzytwy).

Nie przemawia do mnie to co napisałeś. Nie czuję tego i nie ma w tym uczucia. Ale to moja subiektywna opinia, a poezję tak się odbiera. Może kogoś o innej wrażliwości poruszy. Dla mnie nie ma w tym za wiele...
Uprzedzam lojalnie, jestem bardziej prozaikiem niż poetką, ale lubię czytać wiersze. Przyznam, że niezbyt mi się podoba. Idea białego wiersza troszkę się tu posypała, bo brzmi to jak wycinek opowiadania ujętego w wersy. I ostatni wers "jakoby Cię co przeniosło do raju" Gryzie mnie to "jakoby" nie wiem, może się nie znam, ale mi to nie pasuje. Pozdrawiam
Cóż, każdy ma swe zdanie Smile
Zgadzam się z Rootem.
Ten utwór to czyste stwierdzenia, twoje odczucia.
Ja nie widzę w tym poezji.
Przepraszam bardzo, ale co to jest? jak czytałem to wydawało mi się jakby było to napisane przez dziecko w szkole podstawowej, które miało zadaną pracę domową "Opisz ulubiony kwiatek".
To się nazywa uzasadnić krytykę ;p. Nie przesadzaj
Ujęło mnie swoją lekkością i delikatnością,tym razem, bez zbędnych słów, na tak. Kocham róże i małe i duże i na krzaczku...

Pani Rickman
Dziękuję, ale ten wiersz faktycznie był nędzny. Tu mam nową wersję:

„Żywe róże „

Nie tylko słodka ozdoba,
ale istota co dorasta jak my.
Gdy urazisz, kolcami brzytwy potraktuje,
Uradujesz, to Ci da przyjemność,
zapachem na chwilę jawą raj uczyni.
Głęboka, poezja przemawia z tego łez padołu. Masakra po prostu. Stwierdzę regulaminowo, że trzeba by jeszcze tak tycio, tyciunio nad nim popracować Wink
Cóż, miniaturki mi trochę nie idą, widocznie Tongue.
Pomyślę, porobię, dziękuję za opinię Smile.
O skucha, chyba skomentuje od nowa.
Jak zobaczyłam to u góry to się o mało nie przekręciłam.Dobra... stare czasy na bok.
Po dwóch latach myślę, że brzytwa - kolce jest zbyt ostrym porównaniem, ale nie najgorszym.
Coś jest w tym wierszu, na 3/5
Wersja poprawiona lepsze, ale nadal kicha. No dobra, rozumiem, że mówisz, że to żywa istota, jednak, co z tego wynika? Nic. No właśnie. Napisz sonet, balladę , cokolwiek. Na zwykłą poezję słabo, bo jednak jakieś przesłaniopodobne powinna zawierać. Smile
Poza tym, to proza z przerzutniami.
Pozdrawiam!
Przesłanie takie, że żywych istot się nie rani, bo odczuwają ból Smile.
Piramida, ja też, czytając starą wersję, doznałem chęci natychmiastowej zmiany tego wiersza. Wiersza, który i tak jeszcze będzie zmieniany.

Dzięki, pozdrawiam Smile