piękna miłość jest
kiedy ją nagle spostrzeżesz
tylko bardzo krótko trwa
złudna i cieszy przez chwilę
bo jak inaczej kiedy co się poznali
tak sądzę bo nikt ich razem nie widział
w parku zapytane drzewa milczą
na ławce brak serduszka
przebitego strzałą
w pamiętniku jeden zapis
data i imię Karol
nawet sofa zimna
nie czuje ich ciał
razem się nie uczyli
jednak niech żyją chwilą cudowną
ważne są wspomnienia
miłość ma imię wiatru
stąd ulotność
strzały
czasem niecelne
kaleczą oburącz
a ja?
a ja znów piję kawę
na dzień dobry
sama
z przeszłością zawarłam pakt
o nieagresji
---
I niech to pozostanie jak komentarz
Pozdrawiam z kawą :]
Wstaw, jest dobry
czytam, myślę, czuję, mnie się bardzo podoba.
Dziękuję, i smutno mi
Zostawię u Ciebie. Tu lepiej wygląda.
A dlaczego Ci smutno?
...a bo jakoś ten wiersz skojarzyłem z Tobą, wiesz, życie nosi niespodzianki