Via Appia - Forum

Pełna wersja: pożywki poetyckie jak lek
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
świata nie naprawiam
ale ze sobą się pieszczę
mam swoją wierszoterapię

gdy w mózgu tlenu brakuje
piszę marsjańskie wiersze
w depresji koloruję nimi świat
jest letnio bo to kręci
i czas szybko leci
na bóle plaster z liryki i maść

człowiek nie zwierzak
chce mieć porządną puentę

mogę zamilknąć
ale myśli są takie natrętne
mnożą się i trwają