Via Appia - Forum

Pełna wersja: Jeden procent podatku.
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Więc tak. Kilka dni temu znajomy ze studiów zaangażował się w propagowanie oddawania jednego procenta podatku na rzecz pewnego ciężko chorego chłopca (adres tutaj: http://dawidpacko.pl/ - miło by było jakby ktoś z Was się dał namówić, zresztą głównie po to zakładam ten watek Wink ).

I żeby nie była to zwykła promocja - czy i gdzie poślecie ten jeden procent? Uważacie, że to ma sens, czy też zdarzyło wam się trafić na kanciarzy? Dlaczego tylko jeden procent - skoro wyręczamy już państwo poprzez wybieranie ludzi do których trafią pieniądze należące dawniej do nas a teraz już do państwa, to czemu nie iść dalej w tym kierunku i na przykład oprócz OPP-ów, wskazywać konkretne cele na które ma iść nasz podatek: rozbudowa infrastruktury drogowej, pomoc socjalna, wojsko...

Byłoby to w pewnym stopniu odwzorowaniem woli narodu, który rzekomo reprezentują posłowie i senatorowie. Ważne dla nas ministerstwa dostawałyby więcej pieniędzy niż nieistotne. A że naród może się mylić? Ci pojedynczy "pomazańcy" też się często mylą.
Ciekaw jestem jak wyglądałoby państwo, gdyby faktycznie pozwolić obywatelom wybierać na co idą podatki. Regionalnie rzecz biorąc w dodatku. Czy mielibyśmy same autostrade, czy same stadiony? Albo tylko szpitale a zero szkół? Nowe miejsca pracy czy obniżone ceny jaboli? Smile experyment równie ciekawy jak komunizm...
Może gdyby dało się przeznaczyć tyle a tyle podatku na oświatę, tyle a tyle na pielęgniarki. Ewentualnie zabezpieczyć jakiś tam % z budżetu dla każdego resortu a potem procentowo rozdzielać wg vox populi.
Widzę, że projekt dojrzewa Smile
Aż szkoda, że ze względu na moje "centrum życiowe" nie bedę miał na to wielkiego wpływu finansowego. Sad
jako minarchistka (tak mi wyszło w teście), proponuję jednak zabrać 20% pensji państwowym urzędnikom - tym, którzy obsługują mój 1% - i przekazać na cel wskazany przez mojego sąsiada.
No i proszę nie zapomnieć opodatkować tego 1% uzyskanego z 20% od urzędników oraz naliczony podatek przelać na konta szarych obywateli niewskazanych ani niewykazujących żadnego Procenta tudzież promila. Jak równo, to po wszystkich.
Ja proszę to przekazać mojemu księgowemu. Bo zaczynam się gubić.
Ja zawsze przekazuje jeden procent podatku na stowarzyszenie, które pomaga córce mojej znajomej. Choć w taki sposób mogę pomóc i mam małą satysfakcję gdy widzę, że z tej kasy mała jest rehabilitowana i ma się co raz lepiej!
ja wrzucałam swój 1% na Votum - oni też pomagają dzieciakom. Ale w tym roku mogę, Rafale, przesłać tam, gdzieprosisz Smile Dziecko to dziecko, każde zasługuje na pomoc.
Dzięki w imieniu Dawida.