28-12-2011, 17:22
Nieubłaganie mknie do przodu,
Na skrzydłach wiatru od wschodu do zachodu,
Jego wyroki trwają wiecznie,
Wszelkie decyzje zapadają odwiecznie,
Znany starożytnym od zarania dziejów,
Nieubłaganie panuje wśród snów.
Ludzi postarza, dzieciństwo odciąga,
Wspomnienia gubi, życie nasze ciąga
Jak guma nudzi, brutalnie nas budzi,
Przypomina ciągle po co żyjemy,
Dogonić go nie można nawet gdy bardzo chcemy,
Nawet gdy wyjdziemy i spojrzymy w jego ślepia, zatrzymać się go nie da, bo ciągle ucieka.
Na skrzydłach wiatru od wschodu do zachodu,
Jego wyroki trwają wiecznie,
Wszelkie decyzje zapadają odwiecznie,
Znany starożytnym od zarania dziejów,
Nieubłaganie panuje wśród snów.
Ludzi postarza, dzieciństwo odciąga,
Wspomnienia gubi, życie nasze ciąga
Jak guma nudzi, brutalnie nas budzi,
Przypomina ciągle po co żyjemy,
Dogonić go nie można nawet gdy bardzo chcemy,
Nawet gdy wyjdziemy i spojrzymy w jego ślepia, zatrzymać się go nie da, bo ciągle ucieka.