15-12-2011, 18:04
nowa era*
popiół spalonych
zgliszczy staroci
na marmurze
cynicznej drętwoty
miliardów zdobywców
na żar głupocie
ironii losu
nadziei świata
powierzchowność ludu
co zakopał tradycję
matkę podeptał
i popełnił cegłę
ciążącą pustkowiu
obojętności ludu
zostawił
zapalczywe organy
tlejące się blaskiem
zburzyły oddechem
istnienie istnienia
na powrót
zewsząd okaleczeni
z uczucia płonącego
idący suchymi
ich trawami nieba
umrą będąc
dla choroby
niszczącej nitki
obłudy i fałszywego
półuśmiechu
zgorzkniałych twarzy
*metaforycznie
popiół spalonych
zgliszczy staroci
na marmurze
cynicznej drętwoty
miliardów zdobywców
na żar głupocie
ironii losu
nadziei świata
powierzchowność ludu
co zakopał tradycję
matkę podeptał
i popełnił cegłę
ciążącą pustkowiu
obojętności ludu
zostawił
zapalczywe organy
tlejące się blaskiem
zburzyły oddechem
istnienie istnienia
na powrót
zewsząd okaleczeni
z uczucia płonącego
idący suchymi
ich trawami nieba
umrą będąc
dla choroby
niszczącej nitki
obłudy i fałszywego
półuśmiechu
zgorzkniałych twarzy
*metaforycznie