Via Appia - Forum

Pełna wersja: Przed podróżą
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2

Przed podróżą


Składam skarpetki w obraz serca
Ciepły sweter przytulam do piersi
Ogrzewam oddechem kanapki
na drogę myślą wygładzam wspomnienia.

Nie płaczę
żarty na końcu języka.
Wszakże i Ty w wybielaczu
wyprałeś emocje.

Taksówka czeka, ma ładne usta
Serce ukłute szpileczką zazdrości.

Czy jesteś pewien, że wszystko zabrałeś?
Na dnie walizki schowałam rozum.

__________________________

wersja pierwotna

Przed podrożą
Składam skarpetki na obraz serca
Ciepły sweter przytulam do piersi
Oddechem ogrzewam kanapki na drogę
Myślą wygładzam wspomnienia.

Nie płaczę, żart mam na ustach
Wszak i Ty wyprałeś emocje
w wybielaczu

Taksówka czeka, ma ładne usta
Serce ukłute szpileczką zazdrości.

Czy wszystko zabrałeś?
Na dnie walizki schowałam rozum.
składam skarpetki w obraz serca
tulę do piersi ciepły sweter
ogrzewam oddechem kanapki
na drogę myślą wygładzam wspomnienia

nie płaczę
żarty na końcu języka
wszakże i ty w wybielaczu
wyprałeś emocje

taksówka czeka ma ładne usta
serce ukłute szpileczką zazdrości

czy jesteś pewien że wszystko zabrałeś
na dnie walizki schowałam rozum


Przepraszam za ingerencję - wtrącam się bezczelnie, bo polubiłem ten tekst. Podoba mi się klimat, subtelne budowanie nastroju przy pomocy prostych rekwizytów kształtujących wyrazisty obraz, do którego mój żeński pierwiastek, podobno rozbudowany nadmiernie, przytula się z zadowoleniem.
Pozdrawiam serdecznie Heart
Bardzo podoba mi się Pana wersja, więc postanowiłam je połączyć:

Przed podróżą

Składam skarpetki w obraz serca
Ciepły sweter przytulam do piersi
Ogrzewam oddechem kanapki
na drogę myślą wygładzam wspomnienia.

Nie płaczę
żarty na końcu języka.
Wszakże i Ty w wybielaczu
wyprałeś emocje.

Taksówka czeka, ma ładne usta
Serce ukłute szpileczką zazdrości.

Czy jesteś pewien, że wszystko zabrałeś?
Na dnie walizki schowałam rozum.

Smile
składam skarpetki w obraz serca
tulę do piersi
pozostawione
ciepłe słowa
ogrzewam oddechem kanapki
na drogę
myślą wygładzam to co było

nie płaczę
żarty na końcu języka
wszakże i ty
wyprałeś emocje
w wybielaczu czasu

taksówka czeka ma ładne usta
serce ukłute szpileczką zazdrości


czy jesteś pewien że wszystko zabrałeś
na dnie walizki schowałam rozum

A ja sobie tak pokombinowałem Smile
Ale sobie dałem czadu, bo tak piękny wierszyk szukać. Engouement proszę o litość SmileHeart
Omamulu! Każdy przed podróżą pisze wiersz Enguementa?Tongue
Którą wersję czytać? "Nowy testament"?Wink

Mogę edytować i wkleić wydanie II poprawione?
To się nam wiersz "rozmnożył". Engouement, podczas lektury przypomniały mi się moje wiersze sprzed lat, dlatego tak jakoś uśmiechnęłam się do siebie, do wiersza, do Ciebie. Prostota połączona z subtelnością i dziewczęcym urokiem, klimat i tonacja przypadły mi do gustu. Wiersz nie jest ckliwy, sentymentalny nad wyrost... jest "dziewczęcy" w dobrym tego słowa znaczeniu.

Hmm, i nawet jakoś nie mierzą mnie "emocje wyprane w wybielaczu" Wink

"Czy jesteś pewien, że wszystko zabrałeś?
Na dnie walizki schowałam rozum." - jeśli ostatni wers ma być odpowiedzią na pytanie, to podmiot się nie zgadza (zabrałeś/schowałem albo zabrałaś/schowałam)

P.S. Jeszcze się wstrzymam z wystawieniem oceny.

Pozdrawiam.
(30-11-2011, 08:37)starysta napisał(a): [ -> ]składam skarpetki w obraz serca
tulę do piersi
pozostawione
ciepłe słowa
ogrzewam oddechem kanapki
na drogę
myślą wygładzam to co było

nie płaczę
żarty na końcu języka
wszakże i ty
wyprałeś emocje
w wybielaczu czasu

taksówka czeka ma ładne usta
serce ukłute szpileczką zazdrości


czy jesteś pewien że wszystko zabrałeś
na dnie walizki schowałam rozum

A ja sobie tak pokombinowałem Smile
Ale sobie dałem czadu, bo tak piękny wierszyk szukać. Engouement proszę o litość SmileHeart

Już z bólem przełknąłem jedną metaforę dopełniaczową; z bólem, bo ostra i szpiczasta, ale nie zadławiłem się - wszak to utarty frazeologizm. Drugiego paskudztwa nie zdzierżę. Wybielacz czasu jest tworem wyjątkowo szpetnym.
No nie sadzę jeżeli tylko ktoś chce być milutki, pulchny, i bez mydła wejść, to co używa ? Wybielacza czasu. Smile Big Grin Ironia ? No tak.
Tak to leci.
Natasza - możesz, oczywiście Smile

Kheira - chodziło mi o to, że pytam tego mężczyznę czy jest pewien, ze wszystko zabrał.
A ja schowałam mu na dnie walizki rozum. Smile Teraz się zgadza? Smile
Półżartem: na dnie walizki to ten rozum sobie poleży! Do kieszeni mu wsadzić powinna Smile

_________________

po tych korektach - to ja nie jestem pewna
w wersji oryginalnej nie było aliteracji (artykulacyjnie niewdzięcznej)

wszakże i ty w wybielaczu
wyprałeś emocje

głoska "w" jest swoiście "dmuchana" podczas artykulacji i w daje takie wrażenia plucia powietrzem
Jeżeli to zamierzone... ale nie wiem. Autor decyduje.

Jeżeli chodzi o myśl wiersza - podoba mi się bardzo rozmowa poprzez motyw walizki, wyjazdu. Podoba mi się, że pomimo nieobecności w opisie, cały czas widzę bohaterów, potrafię skonstruować ich wyobrażenie, nawet biografię.
To naprawdę wyjątkowy walor! Gratuluję.
Wrócę z oznaczeniem punktowym

Więc która wersja Waszym zdaniem jest najlepsza? Wink

1) Nie płaczę
żarty na końcu języka.
Wszakże i Ty w wybielaczu
wyprałeś emocje.

2) Nie płaczę
żarty na końcu języka.
Wszak i Ty w wybielaczu
wyprałeś emocje.

3) Nie płaczę
żarty na końcu języka.
Wszak i Ty wyprałeś emocje
w wybielaczu.
Nie płaczę;
żarty na końcu języka.
Ty też w wybielaczu
wyprałeś emocje.
Nie płaczę
żarty na końcu języka
w wybielaczu
wyprałem emocje
(30-11-2011, 21:11)starysta napisał(a): [ -> ]Nie płaczę
żarty na końcu języka
w wybielaczu
wyprałem emocje

Dialog?
Dramat!
taki sobie żarcik.Smile Dialog ! Odpowiedź ! Tongue
Stron: 1 2