Via Appia - Forum

Pełna wersja: Dytiscus marginalis*
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Nie brookliński most
Edward Stachura



Nie piszę o rzeczach
ważnych
jak w Híd-avatás János Arany,
błahostki
zaprzątają głowę,
choćby
na żółty czepek pomysł.

Pijany,
palę za sobą mosty;
ratować,
przede wszystkim ratować
i budować schrony
w stylu Organizacji Todt
z Tomaszowa.

Andrzej Babiński
- obecny
John Berryman
- present
Weldon Kees
- went to Mexico

A może byśmy tak, najmilszy,
wpadli na dzień

jak Hart Crane
do Zatoki?




*Pływak żółtobrzeżek - the great diving beetle
Confused Namawiasz do zbiorowego samobójstwa w zatoce której nie ma. Smile
I to z listą obecności w reku. Smile ?
(27-11-2011, 12:13)starysta napisał(a): [ -> ]Confused Namawiasz do zbiorowego samobójstwa w zatoce której nie ma. Smile
I to z listą obecności w reku. Smile ?

Panie przodem ? Tongue
(27-11-2011, 12:13)starysta napisał(a): [ -> ]Confused Namawiasz do zbiorowego samobójstwa w zatoce której nie ma. Smile
I to z listą obecności w reku. Smile ?

Meksykańska jest. Miło, że czytasz.
(27-11-2011, 12:16)Cristtimm napisał(a): [ -> ]
(27-11-2011, 12:13)starysta napisał(a): [ -> ]Confused Namawiasz do zbiorowego samobójstwa w zatoce której nie ma. Smile
I to z listą obecności w reku. Smile ?

Panie przodem ? Tongue

Panie na katamaranie.
Odeszła wraz z nim, Hartem Cranem.
Teraz to już tylko ropą śmierdzi.

Cytat:Opuszczam mosty Nowego Jorku
A swe ciało wykąpie w zatoce
To chyba jego ale nie dam głowy. Tak to leciało, powiem.
Po pierwsze: apetyt rośnie w miarę jedzenia/czytania (na potrzeby tego forum).
Po drugie: o jeden sroczy ogon za dużo.

Pozdrawiam.


ocena: 7,5/10
(27-11-2011, 16:44)Kheira napisał(a): [ -> ]Po pierwsze: apetyt rośnie w miarę jedzenia/czytania (na potrzeby tego forum).
Po drugie: o jeden sroczy ogon za dużo.

Pozdrawiam.


ocena: 7,5/10

O ogon żurawia - crane znaczy żuraw. Big Grin
Wiem, że trochę przesadziłem z Tuwimem, ale on tak ładnie z dziobków spijał, także sroczych, Kheiro Heart
Hehe, do związku frazeologicznego piję, Jarku. Się żartowniś znalazł Smile.
(27-11-2011, 17:01)Kheira napisał(a): [ -> ]Hehe, do związku frazeologicznego piję, Jarku. Się żartowniś znalazł Smile.

Do którego związku?
Jedyny występujący w tekście utarty frazeologizm pochodzi z Tomaszowa Juliana Tuwima.
Więcej grzechów nie pamiętam.
Heart
W tekście nie ma, ale w moim komentarzu jest Smile.

P.S. Hmm, to już o konfesjonał zahaczyliśmy Smile? Zupełnie niepotrzebnie.
(27-11-2011, 17:16)Kheira napisał(a): [ -> ]W tekście nie ma, ale w moim komentarzu jest Smile.

P.S. Hmm, to już o konfesjonał zahaczyliśmy Smile? Zupełnie niepotrzebnie.

W tekście trzymam za ogon trzy sroki i jednego żurawia.
PS
Wolałbym o ołtarz Heart