Via Appia - Forum

Pełna wersja: o mnie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
chciałbym napisać o sobie
ale jak kiedy nie umiem
wydarł to ze mnie
świat rozhulany pijany

klawiaturę podciągam
klikam i klikam
słowa wychodzą dziwne
raczej zmasakrowane

w okno patrzę otwarte
weny poszukuję a co widzę
takich samych jak ja
zdrętwiałych niemowy

no to na zdrowie chlup
a i na rozum chlup
łyk jeszcze nie zaszkodził
dobrego odlotu w mózg

a teraz to pisze jak natchniony
nie pozna mnie nikt
kto znał z przed lat
jestem tak dziwnie ustawiony

patrzcie o sobie mówię
poecie w zastygłych słowach
w ręce pełno klawiszy
tylko ta pusta głowa

Często miewam sytuację przedstawioną w Twoim utworze -.- Jest to chyba najbardziej irytująca rzecz jaka może się przytrafić. Nie ma się tutaj za bardzo do czego przyczepić. Ogólnie powiem w takim razie tylko, że jest to dobry kawałek.
Pozdrawiam! ^^
Utwór ten nie wywołał we mnie najmniejszych nawet emocji, a tego oczekuję od poezji.
Jednak w jakimś stopniu podoba mi się w jakimś stopniu 3 zwrotka.
Dziękuję za wizytę Smile
Jakieś losowe rymy, nie wiadomo po co.
I znowu 'zdrętwiałych niemowy'? wtf?! Tak ewidentnie samookłamywanie, że alko pomoże stymulacji weny nie osiągnęło tu skutku. Zdaję sobie sprawę, że czasem 'artyści' tak myślą, więc niejako jest to odzwierciedlenie rzeczywistości, ale że ja się z tym nie zgadzam, więc po prostu 'żałosny peel' (nie autor, żeby nie było).
Pozdrawiam, próbuj dalej :-)
Pierwsza strofa zachęciła mnie do lektury. Niestety im dalej, tym gorzej... Rada dla peel'a - nie szukać weny po pijaku... na dnie butelki jej zapewne nie znajdzie.
Chochliki:

"zdrętwiałych niemowy" - Pasio zwrócił uwagę na ten wers. Faktycznie, brzmi komicznie. Sprawę załatwiłby zwykły przecinek ; jeśli miałeś na myśli osoby zdrętwiałe (bez czucia, oszołomione, zszokowane, itp.) i osoby nieme, względnie małomówne. Chyba, że miałeś na myśli zdrętwiałe (przyznam, że nie podoba mi się ten przymiotnik) niemowy, ale wtedy mamy już do czynienia z błędem gramatycznym.

"a teraz to pisze jak natchniony" - brak znaku diakrytycznego ---> piszę (peel)

"kto znał z przed lat" - jeśli już to sprzed. Podobnie jak nie z tąd, tylko stąd, z tamtąd zamiast stamtąd

"łyk jeszcze nie zaszkodził
dobrego odlotu w mózg" - koślawe toto stylistycznie... odlot w mózg?

"jestem tak dziwnie ustawiony" - to raczej wstawiony... Smile

"słowa wychodzą dziwne
raczej zmasakrowane" - niefortunne określenie. Może pokusisz się o inne synonimy Smile?

Warto też zastanowić się nad tym czy wiersz ma być biały, czy jednak rymowany, bo lekka niekonsekwencja wkradła się w wersy...


"a teraz to pisze jak natchniony
nie pozna mnie nikt
kto znał z przed lat
jestem tak dziwnie ustawiony" - rymy okalające


Pozdrawiam.



ocena: 2/10