26-10-2011, 15:26
Mam obawy,
że będę piękniejszy w tłumie.
Chcę być innym,
tylko czy widocznym aż tak?
W odprasowanym garniturze?
Z krawatem w kropki ?
W oczach mam smutek,
brak akceptacji nie dobija,
ale trzyma w strachu,
zatem zrobię pierwszy krok.
Zedrę szmaty dostojne,
i stanę nagi jak inni,
nie umrę taki piękny,
a jak wszyscy - normalnie.
ocena: 5,5/10 (Kheira)
że będę piękniejszy w tłumie.
Chcę być innym,
tylko czy widocznym aż tak?
W odprasowanym garniturze?
Z krawatem w kropki ?
W oczach mam smutek,
brak akceptacji nie dobija,
ale trzyma w strachu,
zatem zrobię pierwszy krok.
Zedrę szmaty dostojne,
i stanę nagi jak inni,
nie umrę taki piękny,
a jak wszyscy - normalnie.
ocena: 5,5/10 (Kheira)