Via Appia - Forum

Pełna wersja: spacerkiem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
usiąść na ławce z herbatą
odetchnąć świeżym powietrzem
popatrzeć
i
pomyśleć

po jaką cholerę wam ten maraton
ja łuk w ręku łucznika
na wszystko
prysmatologia

biały królik w lesie
spacerkiem panowie
spacerkiem
Skojarzyło mi się ze "Stawrogin się żegna" i "Stawrogin powraca" (János Pilinszky), luźne skojarzenie, przez tę końcówkę.
Wiele więcej nie mam do powiedzenia, bo ni cholery nie wiem, czym jest prysmatologia, co zakłóca mi trochę odbiór, więc moja opinia będzie niepewna i niepełna. Ładne przejścia i podoba mi się układ tekstu. Całość sprawia wrażenie przejrzystej, pomijając to nieszczęsne słowo.
Postaram się tutaj wrócić.
Ciekawe, ale niedopracowane, imho. Humoreskowa pointa, dobre Smile

Prymatologia, nie prysmatologia.
Fajny tekst. Mam wrażenie, że chcesz nam powiedzieć, że na co nam zawiłości, trudne sformułowania, owijanie w bawełnę, jak można wszystko przedstawić "jak to się mówi prosto od serca" Nie jestem pewna, czy właśnie tego tyczy się tekst, ale uważam, że tak czasem jest lepiej niż wiecznie coś rozważać, przemyśliwać, tworzyć trudne koalicje i trudne do odgadnięcia zamiary, zawarte w trudne dla pojęcia słowa. Podoba mi się, że poruszasz to wszystko, mając za tło spacer. Spacer zazwyczaj jest taki spokojny i chyba najlepszy do przemyśleń. Dobrze oddaje, to co chciałaś powiedzieć, lub to co ja widzę w twoim tekście. Przed oczami mam teraz jesień. Złotą jesień, ze wszystkimi jej kolorami i niebieskim niebem i tak myślę, że spacer też doskonale się nadaje do tego, by wyznać coś drugiej osobie, a i jesień jest tu dodatkowym punktem przez romantyzm jaki nadają jej kolory.

usiąść na ławce z herbatą
odetchnąć świeżym powietrzem
popatrzeć
i
pomyśleć


Czasami tak robię, gdy wszystko mnie wkurza, a zazwyczaj mnie wkurza ocenianie zachowania po pozorach.


Cóż lubię spacery, bardzo lubię jesień i podoba mi się ten utwór!


Pirka