Via Appia - Forum

Pełna wersja: "Bardzo czarna kawa"[D]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stare duże łóżko a w nim:

Czarna maska i gruba opaska, czyli prawdziwa miłość – tak o tym mówią – gdzieś na boku jeszcze, metalowe kajdanki i stara popielniczka…

A ja jak zwykle wstaję skoro świt, by zaparzyć Ci kawę. Bardzo mocną, bo taką lubisz, w starej szklance. Ja nie narzekam…

A gdy pierwsze promienie słońca zalewają sypialnie, widać jak brzydki i okrutny jest ten świat. Nic się nie zmienia, mimo upływu czasu i mijających lat….
Raczej nie czytam tego typu utworu, ale ten na swój sposób mi się spodobał. Tylko wypatrzyłem kilka błędów.

Cytat:A ja jak zwykle wstaje skoro świt...
Wstaję.

Cytat:Bardzo mocną, bo taką lubisz w starej szklance.
Powinno być chyba: Bardzo mocną, bo taką lubisz, w starej szklance. ; bo to wtrącenie, tak myślę.

Ogółem trochę dobił mnie ten tekst, bo nie czuję się najlepiej. Ale oznacza to, że Ci się "udało".
Ma w sobie coś ta miniaturka, jest taka...o, właśnie. Dobijająca. Bardzo brzydki ten świat przedstawiony, negatywnie oddziałuje na czytelnika. Miałam wrażenie, że czytam wiersz.

Popraw błędy, które wypatrzył wojbik Wink

Dziękuje za komentarze. No cóż, tekst dobija, bo to odzwierciedla moje wczorajsze emocje a o to filmik do tekstu

http://www.youtube.com/user/88Piramida?f...l5FvG-AKzI

...uwaga dobija

Pani Rickman

[/quote]