24-09-2011, 12:46
znam miejsce
gdzie czas nie istnieje
i tylko kościelna wieża
wybija hejnał mariacki
kocham miejsce
gdzie pomarańczowo
zielone światła
nocą
tworzą swoje obrazy
na ciemnej tafli wisły
Znam miejsce
gdzie w tłumie ludzi
odnajdziesz spokój
a wśród hałasu
ciszę
duch odległej przeszłości
w południe spowija miasto
i czuwa nad grobami
zasypia nocą
gdy budzi się nowy
dwudziesty pierwszy świat
ten kawałek trawy
i ławki
jest właśnie dla ciebie
bo czeka na przybysza
z dalekich stron
i tylko ludzie zepsuli tę arkadię
chamstwem
gonitwą za niczym
i brudnymi tramwajami
(ten tekst nie ma żadnym wypadku obrażać mieszkańców tego pięknego miasta!)
gdzie czas nie istnieje
i tylko kościelna wieża
wybija hejnał mariacki
kocham miejsce
gdzie pomarańczowo
zielone światła
nocą
tworzą swoje obrazy
na ciemnej tafli wisły
Znam miejsce
gdzie w tłumie ludzi
odnajdziesz spokój
a wśród hałasu
ciszę
duch odległej przeszłości
w południe spowija miasto
i czuwa nad grobami
zasypia nocą
gdy budzi się nowy
dwudziesty pierwszy świat
ten kawałek trawy
i ławki
jest właśnie dla ciebie
bo czeka na przybysza
z dalekich stron
i tylko ludzie zepsuli tę arkadię
chamstwem
gonitwą za niczym
i brudnymi tramwajami
(ten tekst nie ma żadnym wypadku obrażać mieszkańców tego pięknego miasta!)