Via Appia - Forum

Pełna wersja: Słodka kapsuła
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
w słodkiej kapsule złączeni odpłyniemy
wielki grzyb widząc w przednim lusterku

w szczelnej kapsule będziemy się kochać
przy bladym świetle innego słońca

ale nie płacz
pozostaw wieżowiec rodzinny
w metropolii o barwie błota
i ładnej nazwie

pozostaw lasy reklam
i promieniotwórcze rzeki

pójdźmy raczej ku
bladym promieniom innego słońca
bo tu już nic nie da się zmienić

mówisz - powietrze
racja

tego brudnego pylistego gazu
który niemal już wyżarł nam płuca
będzie nam brakować
do życia

ale zbudujemy fabrykę tlenu w naszej kapsule
wielką tętniącą jak serce
i wymieszamy go z azotem

a może
kochanie
odkryjemy
nowe światy

spokojniejsze w swym dążeniu do zagłady
i bardziej ludzkie
choć nie ludzkie

może tam coś na nas czeka
i szczęśliwie zestarzejemy się
wiedząc
że to jeszcze nie koniec świata

tylko proszę nie płacz
zbuduję dla ciebie słodką kapsułę
Czemu służy ta tragiczna czcionka, poza utrudnieniem czytania? Mogę to wyedytować?
Nie najgorszy, chociaż jakiegoś specjalnego wrażenia na mnie nie zrobił, i nie jest to kwestia tylko czcionki, temat nienowy, ale o taki trudno. Tekst jest czytelny, sposób, w jaki jest opisany - nawet mi się podoba, dobór słów, jak sądzę, odpowiedni, wszystko wygląda na przemyślane. Ogólna wymowa mi się nie podoba, ale jest kilka fragmentów, które polubiłam.
Cóż, były takie twoje teksty, które bardziej przypadły mi do gustu. Niemniej, fajnie znowu cię tu widzieć (;
Pozdrawiam.
Zapis fatalny!
Czemu miał służyć, czy to jakiś starożytny Egipt?
Wali cały text na łeb.
Można pisać uszczypliwo-sarkastyczne komenty, ale z reguły mnie to nie bawi, więc powiem, że mi się nie podoba.
Wcale.
Wiersz jest beztreściowy, beznamiętny, nie budzi emocji, nie maluje obrazów w wyobraźni, co powinna czynić poezja - przypomina wręcz jakiś bełkot 80-latków na wycieczce w Grecji (przed kryzysem, rzecz jasna).
Dobór skojarzeń od czapy, zupełnie mi nie leży i nie bawi.
Widzę, że wpadłeś w w "poezji" trans,
ale u mnie bez szans!

PozdrawiamSmile
@księżniczka

Dziękuję. Smile Oczywiście, możesz wyedytować, nawet byłbym wdzięczny za to. Smile

@mike

"Urodziłem się jako metalowy koń z pantomimy
brzydki jak słońce spadające na podłogę
wycięto mnie pewnego dnia z nieznanego wraku
krwawię bielą nieskończonego czasu"

"miliony sekund temu zjadłem namiętność południa
kapitalnie odkształconą prawdę o dzikości serca

Dziury w mapie świadczą o naszych niekończących się podróżach
kiedy majaczę o siedmiu cudach świata
jej pochylona twarz wygląda jak głowa gigantycznego ptaka
bo do nieba odjechał właśnie ostatni autobus"

Hmm.. może istotnie do tego mistrzostwa świata w namiętności, budzeniu emocji i malowania obrazów w wyobraźni jeszcze mi daleko. Tylko... mój cel był inny. Smile chodziło mi bardziej o spokojną refleksję nad degeneracją ludzkości i trudnym wyborze, który wkrótce nastąpi (a może w niektórych krajach i dziś?) między bardzo ponurą realnością, a nierealną mrzonką, która wszakże daje potrzebną do życia nadzieję.

Oczywiście nie chodzi tylko o nierelne złudzenia - dla niektórych ich "słodką kapsułą" są narkotyki, alkohol, cokolwiek co odrywa ich od rzeczywistości.



Wybacz, proszę, posłużenie się fragmentem Twojej poezji, którą zresztą lubię, ale skoro jeden wierszyk nawet dla mnie osobiście ułożyłeś (ten z transem Wink ) to mam nadzieję, że się nie obrazisz. Big Grin
Nicolasie!

Teraz można to po ludzku czytać i na spokojnie wyciągnąć jakieś wnioski.
Tamten zapis zaburzył mi totalnie percepcję twego utworu, stąd moje krytyczne uwagi.
Po twoim tłumaczeniu postrzegam ten wiersz w nieco innym świetle, co pozwala go lepiej zrozumieć.
Cieszę się, że podoba Ci się moja poezja, ale jak dotąd chyba nic nie skomentowałeś Smile
Czepię się do długości - jak na mój gust piszesz trochę za długie kawałki i za rozwlekłe, ze stratą dla zrozumienia ich przez czytającego - można się nielicho pogubić.
Gdyby udało Ci się nieco "skompresować" treść, utwory by na tym ewidentnie zyskały.
Pozdrawiam Smile
Eksperyment z czcionką wynikał właśnie z tego, że wpływa ona na percepcję utworu, a temu akurat utworowi inna percepcja by nie zaszkodziła, ale skoro dzieje się tak w kierunku wybitnie negatywnym (aż do bełkotu 80latków) to może rzeczywiście pozostanę przy czcionce domyślnej.

Cóż, generalnie raczej mało komentuję, co nie oznacza, że nie czytam. Smile

Nie lubię kompresować, bo mam wrażenie, że razem ze słowami mógłbym usunąć część znaczenia. Nie mam nic przeciwko krótkim formom, ale pisząc coś dłuższego mogę mieć przynajmniej pewność, że zawarło się tam wszystko, co miałem do powiedzenia. Smile
bardzo dobry wiersz, parę niedociągnięć, ale styl podoba mi się
Dziękuję. Smile
Cytat:ale zbudujemy fabrykę tlenu w naszej kapsule
wielką tętniącą jak serce
i wymieszamy go z azotem

to "go", mimo, że wiem,że chodzi Ci o tlen - trochę nie wynika, cos jest nie tak z gramatyką, przypatrz się tej zwrotce
Ani fabryka ani kapsuła nie pasują bo nie są rodzaju męskiego. Smile Wiem o co Ci chodzi, ale nie wiem czy to jest błąd, może po prostu skrót myślowy...
skrót myślowy, niestety nie do końca zrozumiały i prosty w odbiorze

wiersz jest wystarczająco trudny, niech składa się z idealnych figur gramatycznych ; )