Via Appia - Forum

chcę być ognistym ptakiem
tylko błękitny wieloryb oceanu
będzie mógł mnie ocucić

- moje skrzydła będą przecinać powietrze
to samo, którym jako dziecko
tak zachłannie żyłeś

- czerwonymi szponami zarysuję
twoje najcenniejsze marzenia
porozdzielam od złudzeń

- rozpalonymi piórami wzniecę pożary
zmuszając do panicznego poruszenia
każde otępione ciało

- ogonem wymaluję najstraszniejszy cień
na każdej ścianie spojrzeń
szukających czegoś w mroku

- gdy dziobem uderzę w jakikolwiek dzwon
rozedrę ciszę na ochłapy
kierując na siebie wszystkie krzyki

kiedy wybieram sen
obrazy w głowie nie pozwalają odpocząć
od świadomości porażki

Pierwsza zwrotka jest śliczna, reszta trzyma poziom, znaszmojezdaniewięcpocowogóletopisze.

ładne wyliczenie - mogłabyś jeszcze dodać coś o dziobie

Cytat:gdy dziobem uderzę w jakikolwiek dzwon
rozedrę ciszę na ochłapy
kierując na siebie wszystkie krzyki

bardzo mi się podoba ten fragment.

Zastanawiam się, czy poprzedni tytuł nie pasował bardziej, ale z drugiej strony, to chyba za dużo zdradzało.

Cytat:porozdzielam od złudzeń

pooddzielam, albo oddzielę, sugestia, chociaż nieco traci wtedy na brzmieniu. W trzeciej zwrotce bardzo ładne przejście.
Dobra budowa. Przyznam, że dodanie tych dwóch zwrotek to bardzo dobry pomysł.
Podoba mi się. Jeszcze do niego wrócę.

odświeżam i polecam