Zna ktoś kogoś, kto interesuje się heraldyka i genealogią? Dowiedziałem się, że moja rodzina była kiedyś w posiadaniu dużych włości i postanowiłem sprawdzić, czy jest to prawdą i czy wywodzę się z rodziny szlacheckiej. Nie mam niestety dostępu do żadnych ksiąg parafialnych, metryk, czy innych tego typu dokumentów, w których mógłbym doszukiwać się prawdy odnośnie swych korzeni. Nie wiem nawet gdzie czegoś takiego szukać i gdzie zacząć szukać poszukiwania. Czy ktoś się na tym zna? I mógłby mi doradzić?
Na początek pobaw się w przeszukiwanie książeczek heraldycznych (sporo się tego jeszcze niedawno pałętało po księgarniach) i szukaj nazwisk podobnych do twojego. Potem znajdź jakiegoś możliwie starego dziadka z rodziny i zapytaj go, gdzie właściwie mogły być te włości. Potem na podstawie dedukcji znajdź odpowiednią rodzinkę.
UWAGA!
Może być tego sporo, biorąc pod uwagę, że drzewo genealogiczne ma tendencje do rozrastania się w tempie nawet lepszym niż geometryczne. Możesz trafić na np. dwieście rodzin, których włości po ożenkach, posagach itp. złożyły się na włości Twoich przodków.
Ta metoda, choć niezbyt precyzyjna, daje w miarę szybko całkiem niezłe efekty.
Pozdrawiam